- Jestem tu po to, by pomóc, a jeśli klub będzie chciał to uściśniemy sobie ręce i rozstaniemy się, żaden problem - powiedział Guardiola. - Powtarzam sobie: "Pep, uspokój się, masz tylko jak najlepiej wykonać swoją robotę". A mój największy talent to właśnie praca, praca i jeszcze raz praca.
Finał Pucharu Króla: wielki blef Martino i Ancelottiego. Gran Derbi bez Ronaldo!
- Naprawdę wiem, co robię. Jeśli komuś się to nie podoba to w porządku, mogę z tym żyć - dodał Pep.