Problemy zaczęły się już podczas wylotu. Piłkarze Borussi, w tym Robert Lewandowski (22 l.), Łukasz Piszczek (25 l.) i Jakub Błaszczykowski (25 l.), najpierw z powodu śnieżycy przez godzinę siedzieli w samolocie na lotnisku w Norymberze i czekali na odlot.
Przeczytaj koniecznie: Marcin Wasielwski wrócił w wielkim stylu
Kiedy już wystartowali i dolecieli do Drotmundu pogoda była dobra, śnieg nie padał, pas startowy nie był oblodzony. Ale samolot z piłkarzami BVB nie mógł wylądować, ponieważ przyleciał z 29-sekundowym opóźnieniem, poinformował "Bild".
Patrz też: Szalony wyścig Barcelony z czasem
- Tak nie może być! Przecież to było 29 sekund opóźnienia. Na całe szczęście na oblodzonych drogach z autobusem nic się nie stało - powiedział trener Juergen Klopp (43 l.).
Piłkarze Borussi Dortmund mieli ciężki powrót do domu
2010-12-06
15:55
Sroga zima paraliżuje cała Europę. O niedogodnościach, związanych ze złą pogodą boleśnie przekonała się drużyna Borussii Dortmund, która wracała z wygranego meczu z Norymbergą 2:0.