Od pewnego czasu ciężko znaleźć przymiotniki na opisanie dokonań Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski po kolei spełnia swoje marzenia i zgarnia kolejne trofea. Czy to z Bayernem Monachium, czy indywidualnie. Bezsprzecznie był najlepszym piłkarzem minionego roku, co znalazło swoje odzwierciedlenie w kolejnych wyróżnieniach, jakie otrzymywał. Bo to w dużej mierze dzięki Lewandowskiemu Bawarczycy ponownie zostali mistrzem Niemiec, zgarnęli puchar tego kraju, a co najważniejsze, sięgnęli po Ligę Mistrzów. Nie ma wątpliwości, że to właśnie polski piłkarz miał największy wkład w te sukcesy monachijczyków. Dzięki temu został wybrany najlepszym piłkarzem na świecie w 2020 roku według FIFA, co jest największym wyróżnieniem dla Polaka w historii futbolu.
Klara Lewandowska już używa SZMINKI. 3-letnia córka Lewandowskiej robi MAKIJAŻ. Wszystko się nagrało
Było to jednak jedno z wielu wyróżnień, jakie otrzymał napastnik Bayernu Monachium. Kolejne przywędrowały do zawodnika niedawno. Lewandowski nie omieszkał się nimi pochwalić. Na zdjęciu na Instagramie pozuje z dwoma złotymi piłkami. To nagrody od Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu. IFFHS jakiś czas temu przyznało mu tytuł piłkarza roku i najlepszego strzelca 2020 roku.
Przy tej okazji Lewandowski zdecydował się na mały żart. - Jeszcze raz dziękuję za ten wielki zaszczyt i mogę potwierdzić, że nagrody już są w moim łóżku. To znaczy w moim domu - napisał kapitan reprezentacji Polski nawiązując do dwóch fotografii, na których leżąc w łóżku pozował i z pucharem Ligi Mistrzów oraz z innymi statuetkami, które udało mu się zdobyć w ostatnim czasie. I nie mamy wątpliwości, że ta kolekcja niebawem znów się powiększy.