Robert Lewandowski zaczął drugą setkę w Bundeslidze [ZDJĘCIA]

Piotr Koźmiński

2015-09-28 18:31

Robert Lewandowski (27 l.) kontynuuje wspaniałą strzelecką serię. Napastnik Bayernu w sobotnim meczu z Mainz (3:0) zdobył dwa gole, dzięki czemu zaliczył trafienie numer 100 i 101 w Bundeslidze. Polak bije kolejne rekordy, ale wciąż mu mało.

Najnowsze z działu

to może być wielki cios

To nie koniec problemów Lewandowskiego! Kataklizm wisi w powietrzu. Może otrzymać potworny cios na koniec sezonu

Będzie rekord?

Robert Lewandowski może drżeć przed tym, co się wydarzy. Niepokój do ostatniej chwili. To wydawało się niemożliwe

Piszą historię piłki

Bayer Leverkusen zadziwia piłkarski świat! Zrobili to kolejny raz, idą po rekord wszech czasów [WIDEO]

prawdziwa demolka

Stadion Bayeru Leverkusen zdemolowany! Obrazki jak po przejściu tornada. To skutki wielkiej radości z mistrzostwa Niemiec

niespodziewane doniesienia

Wieści o kumplu Lewandowskiego gruchnęły jak grom z jasnego nieba! Fani będą załamani, muszą przygotować się na najgorsze

Po wtorkowym popisie przeciw Wolfsburgowi (5 goli w 9 minut) piłkarski świat zastanawiał się, jak Lewandowski wypadnie w kolejnym meczu. Kapitan kadry nie zawiódł. W 51. minucie (dokładnie w tej samej, w której zaczął show w poprzednim spotkaniu) "Lewy" piękną główką wyprowadził Bayern na prowadzenie, zdobywając gola numer 100 w Bundeslidze. 12 minut później dołożył kolejne trafienie, wykorzystując sytuację sam na sam. "Lewandowski w kryzysie. Tylko 2 gole w 12 minut" - napisał żartobliwie "Bild".

Robert Lewandowski w drodze po kolejne rekordy

Lewandowski został pierwszym piłkarzem w historii Bundesligi, który w dwóch meczach strzelił siedem goli. W tym momencie jest też jednym z ledwie pięciu cudzoziemców, którzy weszli do Klubu 100 tej ligi. RL potrzebował na to tylko 168 meczów, inni zdecydowanie więcej.

Obecnie na niemieckiej snajperskiej liście wszech czasów "Lewy" zajmuje 48. miejsce. W sobotę przeskoczył. Thomasa von Hessena (100 bramek), obecnego trenera Lechii Gdańsk. Wprawdzie nasza gwiazda nie ma szans dogonienia pierwszego w klasyfikacji Gerda Muellera (365 goli), ale niemal na pewno zostanie najlepszym snajperem Bundesligi urodzonym w Polsce. Przed nim są tylko Miroslav Klose (Opole, 121 goli) i Martin Max (Tarnowskie Góry, 126).

A już jutro Lewandowski będzie miał okazję do kolejnych strzeleckich popisów, bo w meczu Ligi Mistrzów Bayern podejmie Dinamo Zagrzeb.