Stał się snajperem, który daje Wiśle jakość
Hiszpan ma za sobą występy w rezerwach Mallorki i Barcelony. Do Polski przyjechał przed dwoma laty. W ubiegłym roku nie udało mu się wprowadzić Białej gwiazdy do ekstraklasy. Może będzie miał więcej szczęścia w tym roku. W każdym razie ma szansę także na kolejny sukces w Pucharze Polski. W tej edycji strzelił gole w meczach z Polonią Warszawa, Stalą Rzeszów i Widzewem Łódź. Do tego zdobył 17 bramek w I lidze. Czy trafi też w finale z Pogonią? - Hiszpan jest najlepszym strzelcem pierwszej ligi - powiedział Maciej Żurawski w rozmowie z "Super Expressem". - Po odejściu Luisa Fernandeza rozwinął skrzydła. Stał się snajperem, który daje Wiśle jakość. To taki zawodnik, który zawsze szuka sobie miejsca. Potrafi zrobić coś z niczego. Wiele razy udowadniał, że jak będzie miał sytuację, to niewiele mu potrzeba, żeby zamienić to na gola. Jest bardzo dużą wartością dla Wisły - scharakteryzował Hiszpana.
Skrzydłowi Wisły nie są powtarzalni
Czy w szeregach Wisły jest piłkarz, który może zaskoczyć w finale? - Trudno wskazać kolejne nazwisko - wyznał legendarny napastnik na naszych łamach. - Skrzydłowi Wisły ostatnią potrafią dać jakość. Jednak nie są powtarzalni. Na tle Podbeskidzia wyglądali dobrze pod względem motorycznym - zaznaczył Żurawski i dodał o szansach Wisły na finiszu I ligi: - To jest jej cel, aby awansować do ekstraklasy. Presja rośnie, nie ma już miejsca na potknięcia, a margines błędu się wyczerpał. Sytuacja w tabeli jest taka, że nie wiadomo, co się wydarzy. Na bezpośredni awans raczej nie ma szans. Dlatego trzeba zapewnić sobie dobrą pozycję na baraże. Jednak w tym momencie Wisła wciąż nie może jeszcze czuć się pewna, że w nich wystąpi.