"Super Express": - Największą bolączką Lechii było w ubiegłym sezonie strzelanie goli. Czy Grzegorz Rasiak rozwiąże problemy w ataku?
Bogusław Kaczmarek: - W Jagiellonii mu nie wyszło, bo Rasiak to podobny typ napastnika, co Frankowski. Gdy grali obok siebie, to przeszkadzali sobie nawzajem. O jednego z nich na boisku było za dużo. Poza tym Rasiak mieszkał na Podlasiu sam, bez rodziny i ciągle kursował na linii Poznań - Białystok. A to nie wpływało dobrze na jego dyspozycję.
- Tyle że jego dorobek w Jagiellonii to dwa gole, z czego jednego strzelił... Lechii. Czy u pana znów będzie skuteczny jak dawniej?
- Wierzę, że zdobędzie dla nas kilka bramek, że będzie wzorem dla innych piłkarzy. Doświadczenia mu nie brakuje, bo przecież przez ostatnie lata trafiał do siatki w lidze angielskiej. Nie skreślałbym go.
- Kontrakt z Lechią podpisał także Piotr Brożek, który przez rok niewiele grał w Turcji. To także ryzykowna inwestycja...
- Mam spore doświadczenie w "odświeżaniu" zawodników po przejściach, którzy chcieli się odbudować. Piotr jest przygotowany, bo zanim do nas trafił, niczego nie zaniedbał. Uważam, że podobnie jak z Rasiaka, także i z Brożka będziemy mieli pociechę. Bo takiego piłkarza brakowało nam na lewą obronę.
- W ubiegłym sezonie kibice nieraz dawali wyraz niezadowoleniu z postawy piłkarzy. Jak zamierza pan przyciągnąć widzów na stadion?
- Jak wypełnić naszą "bombonierkę"? Jakością! Nie interesuje mnie niedbalstwo i pozoranctwo. Nikogo w tym mieście nie interesuje balansowanie na krawędzi życia i śmierci, jak to miało miejsce w ubiegłym sezonie, gdy do końca walczyliśmy o piłkarską egzystencję w lidze.
Nowe asy
Transfery Lechii:
>Grzegorz Rasiak
33 l., napastnik
>Piotr Brożek
29 l., obrońca
>Jarosław Bieniuk
33 l., obrońca
>Ricardinho
>23 l., pomocnik, Brazylijczyk
>Andreu
29 l., pomocnik, Hiszpan