Mecz Legia-Wisła, wynik 0:3. Paweł Brożek ośmieszył Legię (ZDJĘCIA)

2010-05-10 3:30

Jadąc do Warszawy, wiślacy nastawiali się na ciężki bój, ale legioniści biegali po boisku jak stado pokracznych, bezmyślnych i leniwych baranów. Po trzech golach odzyskującego formę Pawła Brożka (27 l.) "Biała Gwiazda" rozjechała "wojskowych" 3:0 i jest już bardzo blisko obronienia tytułu.

Po zakończeniu rozgrywek aż 8 piłkarzom Legii kończą się kontrakty. Niemal wszyscy z nich wiedzą już, że w Warszawie nie zostaną. Mecz z Wisłą był dla nich okazją, żeby zostawić po sobie choć trochę dobrych wspomnień i odejść z godnością. Legioniści po raz kolejny pokazali jednak, że są zbieraniną kopaczy, którzy nie dość, że są słabi, to jeszcze nie mają za grosz charakteru i ambicji.

- Byliśmy ospali, wyglądało to tak, jakby nam się nie chciało grać - przyznał po meczu Maciej Rybus.

Patrz też: Andrzej Iwan: Brożkowie musza odejść z Wisły

Grając z takim rywalem, Wisła nie musiała się specjalnie wysilać. Toczony w leniwym tempie mecz był jednostronnym widowiskiem.

- Nie przypuszczałem, że tak łatwo będzie tu wygrać - dziwił się po spotkaniu trener gości Henryk Kasperczak.

>>> Zobacz galerię zdjęć z tego meczu <<<

Tak naprawdę klęska Legii powinna być dużo większa, bo goście zmarnowali mnóstwo doskonałych okazji. Jak ta z początku drugiej połowy, gdy Rafał Boguski minął bramkarza, ale nie trafił z kilku metrów do pustej bramki, co warszawscy kibice skwitowali salwą śmiechu i okrzykiem "dziękujemy, dziękujemy!". - Jedyny pozytyw z tego meczu jest taki, że przegraliśmy tylko 0:3 - powiedział Jakub Rzeźniczak.


Niemoc legionistów wykorzystał Paweł Brożek, zaliczając pierwszego od 5 lat hat tricka. Były to jego gole nr 99, 100 i 101 w barwach Wisły (Ekstraklasa - 75, Puchar Polski - 13, Puchar Ekstraklasy - 3, Superpuchar Polski - 1, europejskie puchary - 9).

Patrz też: Przyszłość Henryka Kasperczaka jest w nogach Pawła Brożka?

- Przyjemnie jest strzelić trzy gole na Łazienkowskiej, ale za kilka dni znów może się okazać, że Brożek jest słaby i bez formy, gdy nie trafię w meczu z Cracovią - droczył się z dziennikarzami bohater meczu. - Ciężko przeżyliśmy porażkę z Koroną, bo wiedzieliśmy, że teraz już nie możemy się potknąć. Ale zareagowaliśmy dobrze, cały zespół zagrał tak, jak żądają tego kibice Wisły.

Legia - Wisła 0:3
0:1 Paweł Brożek 15. min, 0:2 Paweł Brożek 47. min, 0:3 Paweł Brożek 70. min
Sędziował: Paweł Gil 4, widzów: 4500
Legia: Mucha 3 - Rzeźniczak Ż 1, Szala 1, Astiz 2, Kiełbowicz 1 - Szałachowski 1 (71. Kosecki), Jarzębowski 1 (71. Banasiak), Borysiuk 1 (59. Smoliński 1), Iwański 0, Rybus Ż 1 - Grzelak 1
Wisła: Juszczyk 3 - Alvarez 4, Głowacki 4, Marcelo 4, Piotr Brożek 4 - Małecki 5, Sobolewski 4, Issa Ba Ż 3 (76. Jirsak), Junior Diaz Ż 4 (66. Kirm) - Boguski 3 (84. Mączyński), Paweł Brożek 5
Nasza ocena - dostateczny minus

Najnowsze