Cristian Omar Diaz

i

Autor: CYFRASPORT Cristian Omar Diaz

Cristian Omar Diaz: Nie mam zamiaru przepraszać Lenczyka WYWIAD

2012-08-24 14:36

Cristian Omar Diaz (26 l.), napastnik Śląska Wrocław, nie zagrał w dwóch ostatnich meczach ze względu na konflikt z trenerem Orestem Lenczykiem (70 l.). Do tej pory żaden z nich nie wypowiadał się na ten temat publicznie. Dziś milczenie przerwał Argentyńczyk, który na naszych łamach dziwi się zachowaniu swojego trenera.

"Super Express": - Nie zagrałeś w dwóch ostatnich meczach Śląska, z Widzewem i Hannoverem. Jesteś zaskoczony?

Cristian Diaz: - I tak, i nie. Z jednej strony uważam, że powinienem w tych meczach wystąpić, ale z drugiej - wiadomo, jakie są moje relacje z trenerem Lenczykiem. On od dwóch lat ma jakiś problem ze mną. Mimo to dziwię się, że szkoleniowiec przenosi problemy między nami na całą drużynę. Przecież o tym, kto gra, powinna decydować forma, a nie to, jakie kto ma stosunki z trenerem.

- No tak, ale ostatnia kara to pokłosie waszej sprzeczki po meczu o Superpuchar. Za to, że Lenczyk cię zmienił w trakcie meczu, nazwałeś go podobno ch...

- Nie chcę wchodzić w szczegóły tamtej kłótni, ale to nie było nic wielkiego. Poza tym uważam, że nawet jeśli piłkarz ma konflikt z trenerem, nie powinno to wpływać na zespół. Skoro jestem w dobrej formie, to powinienem grać. Takie jest moje zdanie, choć wiadomo, że ostateczna decyzja należy do trenera. Szkoda tylko, że podejmuje ją na moją niekorzyść.

- A uważasz, że jesteś w dobrej formie?

- Tak, uważam, że mógłbym pomóc zespołowi.

- To może trzeba przeprosić trenera i uzyskać wybaczenie?

- Nikogo nie muszę przepraszać. Nie będę przepraszał po to, żeby wrócić do zespołu, skoro moje zdanie jest takie, jak powiedziałem. Powinna decydować forma i nic innego.

- Jeśli nie zamierzasz przepraszać, to jak przełamać ten impas?

- Do Wrocławia przyjechał mój menedżer Celestino Rusin, aby znaleźć rozwiązanie. Mam nadzieję, że się uda. Bo chcę dalej grać w Śląsku, ale tego samego musiałby chcieć trener Lenczyk.

- Trener Hannoveru Mirko Slomka powiedział, że boi się dwóch graczy Śląska: Sebastiana Mili i Cristiana Diaza. Niektórzy mówią, że Lenczyk sam pomógł Hannoverowi, nie wpisując cię do składu...

- Miło słyszeć, że trener Hannoveru tak powiedział, ale ja bym wolał, żeby cenił mnie mój własny trener, a nie obcy. Moim klubem jest Śląsk, a nie Hannover.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze