"Super Express": - Zostałeś w Poznaniu, ponieważ.
Darko Jevtić: - ...ponieważ wszystko mi tu odpowiada. Wszyscy super mnie przyjęli i pomagali w aklimatyzacji. Klub bardzo starał się, żebym tu został, a przy atmosferze INEA Stadionu gra się fantastycznie. Jest wiele aspektów, które mnie przekonały i wierzę, że to dobra decyzja. Ważne też, że w końcu wyjaśniła się moja przyszłość. Wiem, gdzie będę grał w najbliższym czasie, i nie muszę się o to martwić. Mogę skupić się już tylko na tym, by coraz lepiej grać w piłkę.
Dramat Ondreja Dudy! Legia Warszawa straci miliony
- Na co liczysz w Lechu? Tytuły, europejskie puchary?
- Cel mamy jeden - mistrzostwo Polski i jestem tu po to, by ten cel zrealizować. Mam nadzieję, że będę dużo grać, dam drużynie jakość i będą tego dobre efekty. Oczywiście, że chcę zagrać w Lidze Mistrzów, ale by tak się stało, musimy najpierw wygrać naszą ligę. Nie będę więc teraz mówił o pucharach, bo to będzie dopiero kolejny krok, po mistrzostwie Polski.
- Jakie więc masz piłkarskie marzenia?
- Każdy piłkarz stawia sobie jakieś cele, ja chciałbym kiedyś grać w lidze niemieckiej lub hiszpańskiej, ale czy to będzie za rok czy za pięć lat - nie wiem. Liczę też na grę w seniorskiej reprezentacji, w drużynach młodzieżowych dobrze mi szło, strzelałem gole, miałem asysty. Czas na kolejny krok.
- Pytanie - w której reprezentacji, rozmawiamy przecież po serbsku...
- Nad tym będę myślał, kiedy dostanę powołanie. W młodzieżowych drużynach grałem dla Szwajcarii, ale Serbia to także kraj, który noszę głęboko w sercu. Jeśli będę musiał wybierać, to nie będzie proste. Na razie mam otwarte obie karty, zobaczymy, co będzie dalej.
- Podobają ci się polskie dziewczyny? Są ładniejsze niż w Szwajcarii czy Serbii?
- Podpuszczasz mnie, a to trudne pytanie. Wszędzie można spotkać ładne dziewczyny, w Poznaniu faktycznie macie piękne kobiety... Ja na razie jestem jednak kawalerem i nie mam dziewczyny, wszystko co najlepsze przede mną!