Piłkarza Lecha Poznań chcieli błyskawicznie zapomnieć o blamażu w finale Pucharu Polski, który po dogrywce przegrali z Arką Gdynia 1:2. Aby uspokoić swoich kibiców, potrzebowali zwycięstwa w Niecieczy, które wywindowałoby ich na pozycję lidera Ekstraklasy. Już w pierwszej połowie było widać, jak mocno zależy podopiecznym Nenada Bjelicy na trzech punktach.
Choć sytuacji było jak na lekarstwo, to większość z nich wypracowali sobie goście z Poznania, a tę z 15. minuty spotkania zamienił na gola Mihai Radut. To było jego premierowe trafienie w barwach Lecha. Gospodarze byli bezradni. Z każdą upływającą minutą prezentowali się słabiej. Ich nieporadność potwierdził w drugiej połowie Vladislavs Gutkovskis, który pokonał swojego bramkarza. W 73. minucie Termalikę dobił wprowadzony z ławki Radosław Majewski.
Lech jest drugi w tabeli. Ma tyle samo punktów co druga Jagiellonia Białystok (34). W tej kolejce swój mecz ma jeszcze do rozegrania Legia Warszawa, ale piłkarze ze stolicy Polski nawet w przypadku zwycięstwa nie przegonią "Jagi".
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0:3 (oceny w skali 1-6)
Bramki: Mihai Radut 15, Vladislavs Gutkovskis 71 (s), Radosław Majewski 73
Żółte kartki: Vladislavs Gutkovskis
Termalica: Trela 2 – Fryc 2, Putiwcew 2, Osyra 2, Ziajka 2 – Jovanović 2, Miković 2 (67. Guba 2) – Pleva 3 (26. Misak 2), Babiarz 3 (75. Peda), Stefanik 2 – Gutkovskis 1
Lech: Putnocky 3 – Kędziora 4, Bednarek 3, Wilusz 3, Kostewycz 4 – Trałka 3, Gajos 4 – Makuszewski 3, Radut 4 (80. Puchacz), Pawłowski 3 (59. Majewski 4) – Robak 3 (72. Tomczyk)