Tuż po ostatnim treningu piłkarze przetestowali warte blisko ćwierć miliona złotych terenowe BMW X5 oraz luksusową limuzynę serii 5. Samochody z Bawarii zrobiły wielkie wrażenie na graczach Górnika.
Przeczytaj koniecznie: Piotr Małachowski ujarzmia BMW
Prezes klubu Łukasz Mazur (34 l.) zapewnił, że do świąt piłkarze otrzymają zaległe pensje i premie, dlatego też gotówki na zakup luksusowych samochodów nie powinno zabraknąć.
- BMW to auta najwyższej klasy, ale ja wolę inne samochody - przekonuje obrońca Mariusz Jop (32. l), który za czasów gry w FK Moskwa poruszał się sportowym mitsubishi lancerem.