To nie był piękny mecz. Typowy dla Termaliki pod wodzą Macieja Bartoszka. Walka, walka, walka. Piast Gliwice pod wodzą Waldemara Fornalika też przyzwyczaił fanów głównie do umierania na boisku, więc fani na stadionie w Niecieczy na prawdziwe emocje czekać musieli do ostatnich sekund.
Zaczęło się mocno. Michal Papadoupulos w 68. minucie nie wykorzystał rzutu karnego i nie dał prowadzenia Piastowi. Znakomitą interwencją popisał się Jan Mucha. Wyczynu Słowaka nie powtórzył Dobrivoj Rusov, którego w 83. minucie pokonał z jedenastu metrów Łukasz Piątek. A później poszło już jak w dobrym hollywoodzkim thrillerze. 92. minuta - Papadopulos głową pakuje futbolówkę do siatki. 93. minuta - ledwie 60 sekund później, rozentuzjazmowanych graczy z Gliwic do piekła zrzuca Bartosz Śpiączka, wykorzystując centrę z rzutu wolnego.
Termalica dzięki czwartej wygranej w sezonie awansowała na 13. miejsce w tabeli. Piast natomiast, po trzech meczach bez porażki, wylądował w strefie spadkowej. Piłkarze z Górnego Śląska zgromadzili do tej pory ledwie 13 punktów.
Termalica Nieciecza - Piast Gliwice 2:1 (0:0)
Bramki: Piątek 83, Śpiączka 90 - Papadopulos 90
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Jan Mucha 5 - Bartosz Szeliga 3 (62' Patryk Fryc), Mateusz Kupczak 3, Artem Putiwcew 3, Martin Miković 2 - Vlastimir Jovanović 2 (70' Samuel Stefanik), Jakub Mrozik 3 - Patrik Misak 2 (64' Roman Gergel), Łukasz Piątek 4, Szymon Pawłowski 3 - Bartosz Śpiączka 4
Piast Gliwice: Dobrivoj Rusov 3 - Martin Konczkowski 3, Uros Korun 2, Marcin Pietrowski (12' Mateusz Mak 3), Dario Rugasević 2 - Patryk Dziczek 3, Aleksandar Sedlar 3 - Martin Bukata 3, Stojan Vranjes 2 (64' Maciej Jankowski), Joel Valencia 3 (84' Aleksander Jagiełło)- Michal Papadopulos 3
