Jagiellonia Białystok - Cracovia, wynik 2:1. "Jaga" liderem, "Pasy" na dnie

Początek meczu przebiegał pod dyktando gości. Cracovia udokumentowała swoją przewagę w 25. minucie gry, wykorzystując kuriozalny błąd obrónców "Jagi", którzy chcąc wybić piłkę... staranowali się nawzajem. Z prezentu skorzystał Dennis Rakels.

Zamierzam prowadzić Cracovię dłużej niż pięć minut [WYWIAD]

Piątkowego spotkania z pewnością nie będzie miło wspominał Mateusz Piątkowski. Najpierw sędziowie nie uznali jego trafienia, a kilkanaście minut później nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji, trafiając z najbliższej odległości tylko w słupek.

Obraz meczu, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki, zmienił się w drugiej odsłonie gry. Podopieczni Roberta Podolińskiego schowali się za podwójna gardą. Przy wyprowadzaniu piłki zachowywali się jak dzieci we mgle. Nie trzeba było długo czekać na efekty. Do wyrównania doprowadził Maciej Gajos, który pokonał Krzysztofa Pilarza strzałem z dystansu. Bohaterem spotkania okazał się wprowadzony po przerwie Michał Pazdan, który zdobył gola decydujądego o zwycięstwie gospodarzy.

Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1 (0:1)
Bramki: Gajos 56, Pazdan 87 - Rakels 25

Jagiellonia: Jakub Słowik – Filip Modelski (58. Michał Pazdan), Sebastian Madera, Marek Wasiluk, Radosław Jasiński – Nika Dzalamidze (74. Jan Pawłowski), Maciej Gajos, Rafał Grzyb, Dani Quintana – Patryk Tuszyński, Mateusz Piątkowski (66. Tomasz Frankowski)

Cracovia: Krzysztof Pilarz (C) – Mateusz Żytko, Adam Marciniak, Bartosz Rymaniak – Paweł Jaroszyński, Mateusz Cetnarski (57. Sebastian Steblecki), Damian Dąbrowski, Łukasz Zejdler (77. Krzysztof Nykiel), Marcin Budziński – Deniss Rakels, Dariusz Zjawiński (67. Bartłomiej Dudzic)

Żółte kartki: Gajos - Marciniak, Rymaniak

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail