Kilka minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego, gdy spiker Wojciech Hadaj oficjalnie przywitał Powstańców Warszawy, fani zebrani na Pepsi Arenie głośno zaczęli skandować: "Cześć i chwała bohaterom" oraz " Za tę walkę o Stolicę, dziś dziękują Wam kibice". To był jednak dopiero początek...
Marek Saganowski uratował skórę gospodarzom. Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1:1
Tuż po wyjściu na murawę, piłkarze obu drużyn stanęli na środku boiska i wspólnie z zebranymi osobami na stadionie minutą ciszy oddali hołd Bohaterom Warszawy. Rozległa się syrena, a następnie fani zasiadający na Żylecie zaintonowali hymn narodowy, który został odśpiewany w czterech zwrotkach. Odpalono również race, które ułożyły się w powstańczą kotwicę.
Do poziomu dostosowali się także kibice z Zabrza wywieszając transparent: "Mimo lokalnych animozji, łączymy się we wspólnej wartości". Po trybunach niosło się również: "Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój, za każdy kamień Twój, Stolico damy krew"!
Widząc coś takiego Powstańcy na pewno byli wzruszeni i dumni z postawy kibiców. Warto dodać, że także piłkarze Legii Warszawa zagrali tego dnia ze specjalnymi opaskami z symbolem Polski Walczącej.
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 o godzinie 17 i trwało równo 63 dni. W walkach zginęło około 200 tysięcy mieszkańców stolicy.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail