Jupp Heynckes przejął Bayern Monachium jesienią po zwolnieniu Carlo Ancelottiego. Pod jego wodzą drużyna od razu zaczęła grać na miarę oczekiwań i szefowie Bawarczyków byli na tyle zadowoleni z doświadczonego szkoleniowca, że chcieli przedłużyć z nim wygasający po sezonie kontrakt. 72-latek stwierdził jednak, że po zakończeniu umowy wraca na emeryturę i nie bierze pod uwagę dalszej pracy na Allianz Arena.
W związku z tym w klubie mistrzów Niemiec zaczęły się poszukiwania jego następcy. Kilka miesięcy temu mówiło się o młodym Julianie Nagelsmannie z Hoffenheim, ale zdaje się, że obecnie jego kandydatura nie jest brana pod uwagę. Karl-Heinz Rummenige, prezes rady nadzorczej Bayernu, oficjalnie przyznał zaś, że dyrektor sportowy, Hasan Salihamidzić, kontaktował się w sprawie ewentualnego zatrudnienia z Thomasem Tuchelem, byłym szkoleniowcem Borussii Dortmund, ale ten ostatecznie wybrał pracę gdzie indziej (mówi się o Arsenalu lub PSG).
Wśród faworytów do objęcia stanowiska pierwszego trenera był też Mauricio Pochettino, który jest niezwykle ceniony za pracę w Tottenhamie. Ale i on nie będzie prowadził Bawarczyków. Rummenige jasno zadeklarował bowiem, że następca Juppa Heynckesa ma mówić po niemiecku, a Argentyńczyk tego kryterium nie spełnia.
Przez to grono kandydatów znacznie się uszczupliło, a niemieckie media twierdzą, że obecnie najbliżej zatrudnienia na Allianz Arena jest Niko Kovac. Chorwat był w przeszłości zawodnikiem Bayernu (w latach 2001-2003) oraz selekcjonerem swojej narodowej reprezentacji, a od jakiegoś czasu z powodzeniem prowadzi Eintracht Frankfurt. W tym sezonie jego drużyna jest prawdziwą rewelacją, bo na sześć kolejek przed końcem sezonu wciąż ma realne szanse na zajęcie miejsca premiowanego startem w Lidze Mistrzów. Nazwisko nowego trenera mistrzów Niemiec mamy poznać do końca kwietnia.
Informacje o bardzo możliwym zatrudnieniu Kovaca potwierdził Lothar Matheus, były zawodnik Bawarczyków, w rozmowie z komentatorem Eleven Tomaszem Urbanem.
Dorwałem Lothara w przerwie:
— Tomasz Urban (@tom_ur) 31 marca 2018
- Naprawdę Kovac?
- Na 90%.
ZOBACZ: Robert Lewandowski ósmym najlepszym strzelcem w historii Bundesligi