Lechia Gdańsk - Wisła Płock 0:1 (0:0)
Bramka: 65' Lagator
Lechia: Kuciak 2 - Pietrzak Ż 2, Tobers 2, Kopacz 2, Fila 2 (81. Arak Ż 3) - Haydary 2 (46. Conrado 2), Gajos 3 (72. Paixao 2), Kryeziu 2, Saief Ż (76. Mihalik 3), Żukowski 2 (46. Kałuziński 2) - Zwoliński 2
Wisła P.: Kamiński - Garcia 2, Uryga 2, Obradović 2, Tomasik Ż 2 - Szwoch 2 (90+2. Michalski), Lesniak 3, Lagator 4, Rasak 3 (63. Adamczyk 3), Kocyła 2 (71. Lewandowski 3) - Sheridan 2 (71. Gjertsen 2)
Lechia Gdańsk przez wiele kolejek trzymała się blisko podium PKO Ekstraklasy. Podopieczni Piotra Stokowca zaliczyli jednak poważny kryzys formy - nie wygrali żadnego z czterech ostatnich spotkań, mając gorszą formę nawet od Podbeskidzia Bielsko-Biała czy Warta Poznań (przegrane trzy ostatnie mecze). Ekipa z Trójmiasta fatalną passę utrzymała ją także podczas spotkania z Wisłą Płock.
Spotkanie "Nafciarzy" z Lechią nie przynosiło dużych emocji. Podopieczni Piotra Stokowca przeważali w tym spotkaniu i stworzyli kilka stuprocentowych okazji. Brakowało jednak wykończenia... Jedna za drugą okazją była marnowana przez gwiazdy Lechii.
Wystarczyła tylko jedna akcja Wisły Płock, by zagwarantować sobie trzy punkty. Do siatki trafił Dusan Lagator. Lechia próbowała odpowiedzieć na to trafienie, ale ostatecznie im się to nie udało. "Nafciarze" po wygranej awansowali na trzynaste miejsce w tabeli, oddalając się od jedynego spadkowego miejsca na cztery punkty. Lechia jest dziesiąta w tabeli.