Jak poinformował "Przegląd Sportowy", prokuratora postawiła kilka miesięcy temu dwa zarzuty korupcyjne Markowi Ch. Pierwszy miałby dotyczyć spotkania ŁKS-u Łódź z Cracovią z czerwca 2004 roku (1:4). Oskarżony pełnił wówczas funkcje drugiego trenera i miał przyjąć łapówkę w wysokości 40 tysięcy złotych. Tą kwotą ponoć podzielił się z zawodnikami i sztabem szkoleniowym.
Łukasz Jurkowski: UEFA to banda skorumpowanych świń
Drugi zarzut dotyczy zamiaru popełnienia czynu korupcyjnego, który miał miejsce w maju 2005 roku. Ikona łódzkiego klubu została ponoć wytypowana wówczas na pośrednika w przekazywaniu łapówki. Suma 100 tysięcy złotych ponoć została przekazana Polonii Warszawa. Do transakcji ostatecznie nie doszło, a "Czarne Koszule" przegrały wówczas 0:3 z Zagłębiem Lubin.
Celtic Glasgow zablokował swój fanpage dla Polaków
Ch. przez wiele lat był rekordzistą pod względem ilości meczów rozegranych w Ekstraklasie (452 występy.) W sierpniu jego imponujący wyczyny pobił jednak zawodnik Ruchu Chorzów - Łukasz Surma.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail