"Super Express": - Dino odniósł kontuzję i Legia odesłała go do domu. To błąd?
Nives Celzijus: - Duży błąd! Dino to bardzo dobry piłkarz, udowodnił to przez 10 lat gry w Dinamie Zagrzeb. Widziałam, jak bardzo zależy mu na powrocie do gry i uważałam, że Polska to dobre miejsce, żeby się odbudował. Zamierzałam zamieszkać z nim w waszym kraju.
- Wywołałaś w Chorwacji skandal, zdradzając, że uprawiałaś z mężem seks na środku boiska Dinama Zagrzeb. Czy to prawda, że to samo chcecie zrobić na Santiago Bernabeu?
- (śmiech) Zapytano mnie kiedyś o tego typu marzenie. A ja kocham Real Madryt, więc rzeczywiście odpowiedziałam, że chciałabym się kochać z Dino na dachu Santiago Bernabeu.
Przeczytaj koniecznie: Mariusz Wlazły pokazał, kto tu rządzi
- Jest jeszcze jakieś nietypowe miejsce, które przychodzi ci do głowy?
- Jest, ale zachowam to dla siebie, bo gdybym wam powiedziała, to pewnie znalazłabym się na okładkach wszystkich polskich gazet (śmiech).
- Często nazywa się was "chorwackimi Beckhamami", ale nie lubisz tego
- Nie lubię, bo nie jestem fanką Davida Beckhama. Jeśli mamy być do kogoś porównywani, to już lepiej do Cristiano Ronaldo i Iriny, jego narzeczonej.
- W Niemczech robiłaś furorę, przygotowując dla "Bilda" swój ranking najprzystojniejszych piłkarzy świata. Możesz to zrobić dla "Super Expressu"?
- Proszę bardzo. Na pierwszym miejscu oczywiście Dino. Na drugim Manuel Neuer. Trzeci byłby Yoann Gourcuff, a czwarty Sergio Ramos.
- A ranking najgorętszych partnerek piłkarzy?
- W świecie piłki jest wiele pięknych dziewczyn, ale na pierwszym miejscu stawiam... Nives Celzijus. Uważam, że żeby odnieść sukces, najbardziej trzeba kochać siebie. Dlatego mówię bez wahania: jestem najgorętsza na świecie!