Nowy napastnik wczoraj pojawił się w stolicy. Przeszedł badania medyczne i po nich podpisał półroczny kontrakt.
Hubnik ma za sobą dwa występy w reprezentacji Czech. W tym sezonie w barwach Sigmy Ołomuniec w 17 meczach zdobył 12 bramek i zajmował pierwsze miejsce w klasyfikacji snajperów po rundzie jesiennej. Jednak jego dorobek w lidze czeskiej nie jest imponujący, w blisko 160 spotkaniach strzelił tylko 37 goli.
Przeczytaj koniecznie: Legia Warszawa kupuje Adama Rooney'a? WIDEO
Czy sprowadzenie Hubnika to początek transferowej ofensywny Legii i dyrektora Marka Jóźwiaka (zwany Beret)? Do tej pory wyśmiewano go za bezradność. A tu chyba wyszedł mu świetny transferowy strzał.
Czeski napastnik Michał Hubnik (28 l.) deklaruje: Tytuł wróci na Łazienkowską
- Po dziesięciu latach występów w lidze czeskiej chciałem sprawdzić się za granicą. Z Legią chcę powalczyć o tytuł mistrza Polski - zapewnia w rozmowie z oficjalnym portalem klubu Michał Hubnik (28 l.), nowy napastnik warszawskiej Legii.
- Dlaczego zdecydowałeś się na transfer do Legii?
- Bo Legia to wielki klub. Gdy zobaczyłem stadion oraz filmy z dopingiem kibiców, to zdecydowałem się na transfer. Mam nadzieję, że pomogę warszawskiemu klubowi odzyskać tytuł mistrzowski i awansuję z nim do rozgrywek o europejskie puchary.
- Czy z Legii będzie ci bliżej do reprezentacji Czech?
- Grając w Czechach, byłem pod stałą obserwacją trenerów reprezentacji. Jednak Legia jest doskonale u nas znana. Mogę z nią występować w rozgrywkach o europejskie puchary. Jeżeli będę zdobywał bramki, to moja forma z pewnością zostanie zauważona.