Legia Warszawa - Lech Poznań, Artur Jędrzejczyk

i

Autor: East News

Legia - Lech. Zarobki piłkarzy Legii i Lecha. Kto płaci więcej?

2013-05-16 11:32

Choć to Rafał Murawski (32 l.) z Lecha zarabia najwięcej spośród uczestników sobotniego meczu, to ogólnie więcej na pensje piłkarzy wydaje Legia. Miesięczne utrzymanie pierwszej jedenastki kosztuje warszawian ponad 700 tysięcy złotych. Poznaniacy płacą niecałe 600 tysięcy.

Ciekawostką jest to, że najlepiej opłacani piłkarze w obu klubach w hicie nie wystąpią. Manuel Arboleda (1,68 mln rocznej pensji) jest kontuzjowany, a Danijel Ljuboja (ok. 1,5 mln) został odsunięty od drużyny.

W takiej sytuacji największym krezusem, który zagra w sobotę, jest wspomniany Murawski, inkasujący w Lechu prawie 130 tysięcy złotych miesięcznie. "Muraś" podpisał kontrakt przed kryzysem, gdy wracał z Rubina Kazań. Teraz nikt w polskiej lidze takich pieniędzy nie zapłaci, dlatego nawet Władimir Dwaliszwili, najlepiej opłacany w Legii z tych, którzy wyjdą na boisko, zarabia mniej od Murawskiego.

- Generalnie lepiej płaci jednak Legia. Obecnie można tam uzyskać kontrakt do 30 procent wyższy niż to, co oferuje Lech - mówi jeden z menedżerów, robiący interesy z oboma klubami.

>>> Sprawdź szczegółowy wykaz, kto ile zarabia w Lechu i Legii

W Poznaniu są też większe dysproporcje. Przy Murawskim Kamiński i Lovrencsisc to "biedacy". Ten pierwszy ma ok. 10 tys. zł podstawowej pensji, a ten drugi - 12 tys. "Kamyk" podpisywał kontrakt jako nieznany nastolatek, a Węgier też był w Polsce anonimowy. Obaj jednak sporo dorobią wejściówkami za udział w meczach, premiami za wygrane i nagrodami za rozegranie określonej liczby spotkań w sezonie.

W sumie każdy z głównych aktorów sobotniego meczu zarabia z dodatkami kilkadziesiąt tysięcy zł miesięcznie. To pieniądze, o których zwykli śmiertelnicy mogą tylko pomarzyć...

Najnowsze