Legia Warszawa nie była pewna przyszłości Nikolicia. Węgier był już po słowie z Hull City (do transferu ostatecznie nie doszło), więc w trakcie okna transferowego mistrzowie Polski rozglądali się za godnym zastępcą dla swojego najlepszego napastnika. Jak wyjawił dyrektor sportowy klubu Michał Żewłakow w rozmowie z magazynem "Piłka Nożna", rozpatrywano kandydaturę Miroslava Klose.
- Chcieliśmy zachęcić Mirka, aby zagrał u nas na dziewiątce, toczone były rozmowy z ludźmi, którzy bezpośrednio dbają o jego interesy. Ostatecznie jednak Nemanja nie odszedł, a jeśli idzie o Klose to chyba jakiś czas temu zobowiązał się już i jedzie do Stanów Zjednoczonych - zdradził Żewłakow.
Klose ma już swoje lata (38), ale wciąż potrafi strzelać gole. Robił to wyśmienicie przez całą swoją karierę. W 137 meczach dla reprezentacji Niemiec zdobył 71 bramek. Po mundialu w Brazylii stał się także najlepszym strzelcem w historii mistrzostw świata! Taki napastnik z pewnością przydałby się Legii w Lidze Mistrzów.
