Żyro i Kucharczyk w roli straszaków

i

Autor: Przemek Kamiński Michał Kucharczyk

Legia Warszawa zje jajka w dobrych humorach. Mistrz Polski wygrał z Piastem Gliwice

2015-04-04 10:46

Legia Warszawa w dobrych humorach przystąpi do świętowania Wielkiej Nocy. Mistrzowie Polski po poświęceniu pokarmów, musieli iść do pracy. Ze swoich obowiązków wywiązali się bardzo dobrze, pokonując przy Łazienkowskiej Piasta Gliwice 2:0. Goście myślami byli już wyraźnie przy stołach, ponieważ ograniczali się do wybijania piłek. Być może czekali na kontrę, ale nie można powiedzieć, żeby się doczekali i warszawianie utrzymali trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Ekstraklasy Lechem Poznań.

Typowy mecz do jednej bramki. Legia strzelała, Legia grała, a Piast tylko czekał. Nie wiadomo na co, ale prawdopodobnie na ostateczny koniec. Graczy ze Śląska do biegania nie zachęciła nawet pogoda. A może przede wszystkim. Rozgrywane w zimowej aurze starcie nie przyciągnęło nawet tłumów na trybuny.

Lech wygrał w Bełchatowie na śniegu!

Co najzabawniejsze, mimo całej przewagi mistrzowie Polski na prowadzenie wyszli właściwie przypadkiem. Szybki kontratak, Orlando Sa podał do Michała Kucharczyka, ten - co już staje się powoli tradycją - przyjął piłkę ręką i w sytuacji sam na sam pokonał Dobrivoja Rusova. Było to jego czwarte trafienie w ostatnich pięciu meczach. W przerwie bohater próbował się tłumaczyć z przewinienia, ale generalnie poszedł w duchu Michała Żyry. Jak dzik w sosnę: zagrał ręką, ale nie złamał przepisów. Nie pytajcie. Też nie wiemy.

W drugiej odsłonie gości dobił Orlando Sa. Portugalczyk wykorzystał prostopadłe podanie Guilherme, położył bramkarza rywali i wpakował futbolówkę do pustej bramki.

Tym samym warszawianie utrzymali trzy punkty przewagi nad Lechem Poznań i są w tej chwili faworytem do tego, by zakończyć dzięki temu rundę zasadniczą na pierwszym miejscu. Będzie to oznaczało, że ostateczne starcie - w rundzie mistrzowskiej - pomiędzy Lechem i Legią odbędzie się w stolicy. Podobnie zresztą jak w poprzednich rozgrywkach.

Legia Warszawa - Piast Gliwice 2:0 (1:0)
Bramki: Kucharczyk 26, Sa 65

Legia: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Igor Lewczuk, Tomasz Brzyski - Guilherme (76. Jakub Kosecki), Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Ondrej Duda (68. Michał Masłowski), Michał Kucharczyk - Orlando Sa (90. Marek Saganowski)

Piast: Dobrivoj Rusov - Tomasz Mokwa, Kornel Osyra, Csaba Horvath, Adrian Klepczyński - Tomasz Podgórski (85. Bartosz Szeliga), Sasa Zivec, Radosław Murawski (77. Gerard Badia), Hebert, Paweł Moskwik (59. Konstantin Vassiljev) - Kamil Wilczek

Żółte kartki: Dusan Kuciak - Csaba Horvath, Paweł Moskwik

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze