Legioniści nie musieli się napracować, by pokonać 3:1 prezentujący co najwyżej drugoligowy poziom Piast Gliwice. Ślązacy strzelili wprawdzie Legii jedną bramkę, ale z przebiegu spotkania absolutnie na nią nie zasłużyli. W drużynie "wojskowych" z dobrej strony pokazali się przede wszystkim Roger i Maciej Iwański, a także dochodzący do optymalnej dyspozycji po kontuzji, Edson. Zawiódł po raz kolejny Hiszpan Mikel Arruabarrena, który w swoim stylu pudłował w znakomitych sytuacjach.
Legia Warszawa - Piast Gliwice 3:1 (2:0)
Bramki: Edson (11), Kamil Glik (36-samobójcza), Takesure Chinyama (55) - Łukasz Krzycki (86).
Żółte kartki: Miroslav Radovic - Łukasz Krzycki, Maciej Michniewicz.
Sędziował: Włodzimierz Bartos (Łódź).
Widzów: 5000.
Legia: Jan Mucha - Wojciech Szala, Inaki Astiz,
Dickson Choto, Jakub Wawrzyniak - Miroslav Radovic (76-Piotr Rocki),
Ariel Borysiuk (41-Piotr Giza), Maciej Iwański, Roger Guerreiro, Edson
- Takesure Chinyama (55-Mikel Arruabarrena).
Piast: Grzegorz Kasprzik - Marcin Nowak, Adam Banaś,
Kamil Glik, Maciej Michniewicz - Jarosław Kaszowski, Michał Szczyrba
(60-Piotr Prędota), Łukasz Krzycki, Marcin Radzewicz (75-Daniel
Chylaszek) - Mariusz Muszalik, Daniel Koczon.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeszcze łatwiej wygrana przyszła mistrzom Polski, Wiśle Kraków. Arka Gdynia Czesława Michniewicza nie postawiła "Białej Gwieździe" niemal żadnego oporu i została rozbita 4:0. Ze świetnej strony pokozał się przede wszystkim Paweł Brożek, który nie tylko strzelił dwa gole, ale raz po raz nękał obrońców Arki. W spotkaniu z gdynianami debiut w barwach Wisły zaliczył Brazylijczyk Marcelo. Jego grę można ocenić pozytywnie. W przeciwieństwie do postawy całej drużyny Arki.
- To była katastrofa... - nie owija w bawełnę napastnik Arki, Zbigniew Zakrzewski.
Wisła Kraków - Arka Gdynia 4:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Arkadiusz Głowacki (8-głową), 2:0 Paweł Brożek (18),
3:0 Paweł Brożek (69), 4:0 Junior Diaz (90+2-wolny).
Żółte kartki: Wisła Kraków: Radosław Sobolewski, Arkadiusz
Głowacki. Arka Gdynia: Dariusz Ulanowski, Zbigniew Zakrzewski,
Marcin Wachowicz, Bartosz Karwan.
Sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin). Widzów 12 000.
Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Marcin Baszczyński, Arkadiusz
Głowacki, Antonio Marcelo, Piotr Brożek (62. Marek Zieńczuk) -
Wojciech Łobodziński (75. Andrzej Niedzielan), Radosław
Sobolewski, Mauro Cantoro, Tomas Jirsak (62. Rafał Boguski),
Junior Diaz - Paweł Brożek.
Arka Gdynia: Norbert Witkowski - Tomasz Sokołowski, Dariusz Żuraw,
Michał Łabędzki, Michał Płotka - Bartosz Karwan, Dariusz
Ulanowski, Bartosz Ława (75. Marcin Budziński), Marcin Pietroń
(78. Przemysław Trytko) - Zbigniew Zakrzewski, Marcin Wachowicz
(70. Marcin Chmiest).
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nudnym, bezbramkowym remisem zakończyło się z kolei spotkanie Ruchu Chorzów z Jagiellonią Białystok. Jedyną ciekawostką jest fakt, ze mecz został przedłużony przez sędziego Zdzisława Bakaluka aż o sześć minut. Wszystko przez kibiców chorzowian, którzy odpalając race... zadymili cały stadion, czym uniemożliwili grę.
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 0:0
Żółte kartki: Pavol Balaz 54, Tomasz Brzyski 89 - Szymon Matuszek 22, Igor Lewczuk 89, Piotr Lech 90, Tomas Pesir 90.
Sędzia: Zdzisław Bakaluk (Olsztyn). Widzów 7 000.
Ruch Chorzów: Krzysztof Pilarz - Wojciech Grzyb, Rafał Grodzicki,
Grzegorz Baran, Krzysztof Nykiel (93. Ariel Jakubowski) - Marcin
Zając, Tomasz Brzyski, Maciej Scherfchen, Pavol Balaz (57. Marcin
Nowacki) - Martin Fabus (70. Michał Haftkowski), Piotr Ćwielong.
Jagiellonia Białystok: Piotr Lech - Thiago Rangel Cionek, Pavol
Stano, Andrius Skerla, Krzysztof Król - Igor Lewczuk, Szymon
Matuszek, Paweł Zawistowski, Dariusz Jarecki (77. Mariusz Dzienis)
- Łukasz Tumicz (66. Tomas Pesir), Robert Szczot (86. Michał
Renusz).