Jarosław Niezgoda

i

Autor: Tomasz Radzik Jarosław Niezgoda

Marek Citko, menedżer Jarosława Niezgody: 5 milionów euro to adekwatna cena

2019-12-30 21:44

Jarosław Niezgoda (24 l.) to najlepszy strzelec Ekstraklasy po rundzie jesiennej z 14 bramkami na koncie. Napastnik Legii jest w bardzo dobrej formie, więc nic dziwnego, że wzbudza zainteresowanie klubów z silniejszych lig. Czy możliwe jest jego odejście już zimą? Ile ekip pyta o tego snajpera i co Marek Citko, jego agent, myśli o cenie jaką chce uzyskać za Niezgodę wicemistrz Polski? Citko, były reprezentant Polski, w rozmowie z "Super Expressem" mówi o tym jak wygląda obecnie sytuacja najlepszego snajpera z Ł3.

"Super Express”: - Jak oceniasz jesień w wykonaniu Niezgody?
Marek Citko: - Dobrze, a nawet bardzo dobrze. Chyba nikt się nie spodziewał, że po przerwie nastrzela aż tyle goli. Z drugiej strony mnie jego powtarzalność wcale nie dziwi. Bo wszędzie, gdzie grał, miał dobre statystyki. W Puławach, w Chorzowie, w Legii… On ma to coś, coś czego nie wytrenujesz. Wie gdzie spadnie piłka 2-3 sekundy wcześniej. I pamiętajmy jeszcze o jednym: wcześniej jego najlepszy wynik strzelecki to było 13 bramek w sezonie. Już teraz go poprawił, a przecież za nami dopiero część sezonu. To też odpowiedź na to jaka to była jesień w jego wykonaniu.

- Teraz gra na swoje sto procent, czy widzisz jeszcze rezerwy? A jeśli tak, to gdzie?
- Widzę rezerwy, zwłaszcza w akcjach indywidualnych, którymi charakteryzował się wcześniej. Jesienią grał spokojniej, ale myślę, że po zimowym okresie przygotowawczym zobaczymy wiosną więcej takich akcji, jak to już pokazywał kiedyś. Przeprowadzić rajd, zagrać szybką klepkę, wejść w pojedynki z obrońcami. Myślę, że forma Jarka będzie rosła i takich akcji w jego wykonaniu będzie więcej.

- Są gole, jest zainteresowanie. Ile klubów pytało cię ostatnio o Niezgodę?
- Myślę, że 7-8 klubów wykazało zainteresowanie.

Marek Citko

i

Autor: Piotr Gajek Marek Citko

- Jakie kraje?
- Hiszpania, Belgia, Włochy, Rosja, USA, Niemcy … W sumie 5-6 krajów. Z tym, że trzeba zaznaczyć, że nie każdego na Jarka stać.

- No właśnie. Niedawno usłyszałem na Legii, że cena za niego to około 5 milionów euro…
- Zdaję sobie sprawę, że mniej więcej tyle klub będzie chciał za Jarka.

- A według ciebie 5 milionów euro to jest w sam raz, czy za dużo? Teoretycznie, w interesie menedżera, jest, aby zawodnik był tańszy…

- Myślę, że 5 milionów euro to cena adekwatna do umiejętności Jarka. Ja nie patrzę tylko na to, żeby go sprzedać. Chciałbym, aby trafił do klubu, który będzie miał na niego pomysł. Tak samo było, gdy grał w Puławach. Wtedy też chciało go z osiem klubów. Zdecydowaliśmy się na Legię, bo byłem przekonany, że w Warszawie też będzie strzelał. Teraz chodzi o to samo: gdy będzie odchodził, żeby to był wybór dobry pod każdym względem. No bo na przykład gdyby chciał go Juventus Turyn, to pójście tam miałoby sens?

- Z punktu widzenia sportowego moim zdaniem niewielki…
- No właśnie…

- Wracając do zainteresowania Niezgodą. To raczej luźne zapytania, czy już konkretne oferty?
- Można powiedzieć, że pojawiają się już konkretne oferty.

- To jakie jest prawdopodobieństwo, że odejdzie już tej zimy?
- Tak naprawdę tego nie da się określić. W piłce,w transferach, czasem wszystko dzieje się błyskawicznie. Przychodzi oferta nie do odrzucenia i już. Warto pamiętać też o jednej rzeczy: niektóre kluby mają większe budżety na transfer latem niż zimą.

Jarosław Niezgoda, Legia Warszawa

i

Autor: Cyfra Sport Jarosław Niezgoda

- Załóżmy, że Niezgoda zostaje do lata. Jest faworytem do korony króla strzelców?
- Oczywiście, że tak. To najlepszy napastnik Ekstraklasy. I najbardziej efektywny. Wystarczy spojrzeć na liczbę rozegranych minut do strzelonych goli…

- Korona króla strzelców jeszcze podnosi wartość napastnika, czy to nie ma aż takiego znaczenia?
- Oczywiście, że podnosi! Zwłaszcza gdyby Jarek dorzucił wiosną 12-14 goli… Kluby patrzą u napastników na powtarzalność. 10 goli co sezon to takie minimum przyzwoitości u tych dobrych. Jarek te liczby ma.


- Niezgoda a reprezentacja Polski?
- Gdyby miał tam być gdzieś na końcu w hierarchii to… Albo inaczej: zawsze mówię moim piłkarzom, żeby dawali z siebie wszystko w klubie. Niekoniecznie trzeba myśleć o kadrze. Bo jak będziesz w klubie grał na maksa, to kadra i tak cię zauważy. A wtedy idź i walcz o grę w reprezentacji. Dla mnie ma to sens wtedy, gdy w niej grasz, a nie tylko jesteś, gdzieś tam z tyłu, bez szans na grę…

- Wracając do ewentualnego wyjazdu. Niezgoda jest na przykład przygotowany językowo?
- Everything is under control (śmiech). Jarek od 1,5 roku ma lekcje angielskiego. Tak więc jest przygotowany. Pod względem mentalnym również. Tak naprawdę mało kto go dobrze zna. A to bardzo inteligentny chłopak, z dobrą mentalnością.

Najnowsze