Jerzy Brzęczek w zasadzie od samego początku swojej pracy w polskiej kadrze nie ma łatwego życia. Teraz natomiast wszystko jest jeszcze bardziej odczuwalne, a już zwłaszcza po przegranym 0:2 pojedynku z Włochami, w którym "Biało-czerwoni" spisali się po prostu fatalnie. Podnoszą się głosy, że warto pożegnać się z aktualnym szkoleniowcem zespołu narodowego, oraz aby na mistrzostwa Europy pojechać z zupełnie kimś innym u steru.
Lewandowski ma GIGANTYCZNY problem?! Słowa trenera ZATRWAŻAJĄ, to może zmienić wszystko
Co na to Probierz? - U nas szydera to podstawa. Najfajniej komuś przywalić. Wszyscy obrażają Jurka Brzęczka, a co on miał zrobić więcej? Awansował na mistrzostwa Europy, buduje zespół, wprowadza młodych zawodników, a i tak się wszyscy do niego przywalają. Ja stanę w jego obronie - mówił szkoleniowiec Cracovii na antenie Canal+ cytowany przez portal "Sportowe Fakty".
I dodał: - W Polsce nikt nigdy nie stanie po stronie trenera. W Polsce zawsze najważniejszy jest piłkarz, który nie gra. A między krytyką a chamstwem i hejtem jest różnica. Jurek i tak to w miarę wytrzymuje, bo niektóre sytuacje są takie... Nam się wydaje, że jesteśmy pępkiem świata. Trzymam kciuki za Jurka, żeby mu się udało.
Komentarz Michała Probierza nie pozostawia zatem wątpliwości - trener Cracovii zdecydowanie wspiera Jerzego Brzęczka i życzy mu jak najlepiej.