Przed sezonem wydawało się, że ewentualny mecz Zagłębie Lubin - Cracovia będzie się toczył w ramach grupy mistrzowskiej. W końcu oba kluby są stabilne finansowo, a ich piłkarze na papierze należą do czołówki w Ekstraklasie. Rzeczywistość okazała się jednak bardzo brutalna. Zarówno "Miedziowi", jak i "Pasy" nie wykorzystali swojego potencjału i do końca rozgrywek muszą martwić się o ligowy byt. Walkę o utrzymanie zaczęli w poniedziałek.
Pierwsze minuty były raczej wyrównane. W trzydziestej drugiej minucie wszystko się zmieniło. Bramkarz gospodarzy Zbigniew Małkowski, który zastąpił kontuzjowanego na rozgrzewce Martina Polacka, popełnił wtedy fatalny błąd, w zasadzie oddając piłkę Mateuszowi Szczepaniakowi. Temu nie pozostało nic innego, jak umieścić futbolówkę w pustej bramce. Oszołomione Zagłębie już siedem minut później dostało drugi cios. Na 2:0 dla przyjezdnych podwyższył były piłkarz lubinian Krzysztof Piątek.
W drugiej części gry Cracovia oddała teren Zagłębiu, skupiając się na kontrach. Podopieczni Piotra Stokowca próbowali zagrozić bramce strzeżonej przez Grzegorza Sandomierskiego, ale cały czas czegoś brakowało. Przede wszystkim celności. Nawet jeśli gospodarze wypracowali sobie dogodną pozycję, to nie trafiali w bramkę. Sytuacja zmieniła się dopiero w dziewięćdziesiątej minucie, gdy pięknym strzałem popisał się Martin Nespor. Piłka wpadła do siatki, odbijając się po drodze od poprzeczki. Gdy wydawało się, że goście i tak wywiozą komplet punktów, to po rzucie rożnym do remisu doprowadził Lubomir Guldan.
Ostatecznie na Dolnym Śląsku padł remis w wyjątkowo dramatycznych okolicznościach. "Miedziowi" kompletu punktów nie zdobyli od początku marca, gdy pokonali na wyjeździe Górnika Łęczna. Cracovia wygrała po dwóch kolejkach pauzy. Lubinianie są na drugim miejscu w grupie spadkowej i mają cztery "oczka" przewagi nad miejscem spadkowym. "Pasy" są trzecie i mają punkt mniej od poniedziałkowego rywala.
Zagłębie Lubin - Cracovia 1:2 (0:2)
Bramki: Martin Nespor 90, Lubomir Guldan 90 - Mateusz Szczepaniak 32, Krzysztof Piątek 39
Żółta kartka: K. Piątek
Zagłębie: Małkowski 1 - Tosik 2, Jończy 2 (46. Jagiełło 3), Guldan 4, Dziwniel 2 - Ł. Piątek 3, Kubicki 3 - Janus 3 (73. Buksa 2), Starzyński 2, Mazek 2 (59. Janoszka 4) - Nespor 4
Cracovia: Sandomierski 3 - Wójcicki (8. Ferraresso 2), Wołąkiewicz 3, Malarczyk 3, Brzyski 3 - Dąbrowski 3, Kanach 3 - Szczepaniak 4 (88. Mihalik), Cetnarski 4 (82. Steblecki 2), Jendrisek 3 - K. Piątek 5