W poprzedniej kolejce Warta pokonała na wyjeździe Piasta Gliwice 1:0. Bramkę zdobył Adam Zrelak. W ten sposób zespół przerwał koszmarną serię: dziesięciu meczów bez zwycięstwa. Zespół prowadził asystent Adam Szała. Jednak teraz za drużynę odpowiada Dawid Szulczek, który pracował ostatnio w drugoligowych Wigrach Suwałki. Z klubem Ekstraklasy podpisał kontrakt do końca sezonu. Znalazł się w nim zapis o możliwości przedłużenia o kolejne dwa lata. - To dla mnie ekscytujące wyzwanie, że będę mógł pracować w Ekstraklasie - powiedział Szulczek, cytowany przez oficjalny portal Warty. - Podejmuję je z dużą energią. Wiadomo, że celem Warty Poznań jest utrzymanie się w Ekstraklasie i jestem świadomy tego, że na dzisiaj tych punktów jest trochę mało, ale do końca sezonu jest jeszcze tyle meczów, że wejdziemy na dobrą ścieżkę, zaczniemy punktować i w ostatecznym rozrachunku pozostaniemy w Ekstraklasie na kolejny sezon. Jestem przekonany, że dodam do niej coś od siebie i nasz dorobek punktowy się poprawi - zapowiedział nowy szkoleniowiec poznańskiej drużyny.
Tomas Pekhart szczerze o wyczynach Legii. Tak podsumował występ ze Stalą