Stał się niezwykle ważny dla Warty
W poprzedniej kolejce Warta sprawiła niespodziankę w Szczecinie. Wydawało się, że przegra, a tymczasem w końcówce uratował punkt, remisując 3:3. Trener Dawid Szulczek liczy na to, że jego podopieczni nie zawiodą w starciu wyjazdowym z Górnikiem Zabrze. Tyle że w starciu ze śląskim klubem nie zagra Kajetan Szmyt, który będzie pauzował za żółte kartki. Co dalej z przyszłością największej gwiazdy zespołu? - W maju też miałem takie zapytanie, czy był to ostatni mecz Kajtka w Warcie - odparł trener Dawid Szulczek, cytowany przez PAP. - Mamy grudzień i cały czas jest z nami. Pytanie o jego przyszłość powinno być skierowane do innych osób. Patrząc na ten rok kalendarzowy, nie da się ukryć, że Kajtek rósł z każdym miesiącem. Stał się niezwykle ważny dla drużyny. Klub potrzebuje pieniędzy, jakie może uzyskać z jego transferu, ale i on będzie chciał szukać nowych wyzwań – zaznaczył Szulczek.
Tomas Pekhart już wie, co go czeka. Trener Legii wszystko ujawnił, problemy przed rewanżem z Alkmaar
Spędzą zimę nad strefą spadkową?
Sytuacja Warty w tabeli nie jest najlepsza. Poznański zespół ma bowiem tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. - Chciałbym wygrać w Zabrzu, żebyśmy zimę spędzili nad "kreską" - powiedział trener Dawid Szulczek, którego zespół pokonał zabrzan 2:0, notując jedyną wygraną u siebie w tej rundzie. - Optymistycznie patrzę w przyszłość. Jestem przekonany, że im bliżej będzie końca sezonu, ta tabela będzie się krystalizować na korzyść Warty. Te dwie ekipy od początku sezonu zmieniły się najbardziej w całej ekstraklasie. I u nas, i w Górniku, były problemy z zestawieniem drużyny. Całościowo, to Warta i Górnik zrobiły największy progres w trakcie sezonu – zaznaczył.
Kosta Runjaić o meczu z Alkmaar. Trener Legii zwraca uwagę na ten szczegół w grze rywali