Omran Haydary

i

Autor: Cyfra Sport Omran Haydary

Omran Haydary szczerze o sytuacji w Afganistanie. Czekają go kłopoty?

2021-08-18 17:03

Omran Haydary w szczerym wywiadzie dla portalu „Weszło!” wypowiedział się na temat swoich odczuć odnośnie sytuacji panującej w kraju jego urodzenia – Afganistanie. 23-latek nie owijał w bawełnę i wygląda na to, że mogę spotkać go przez to nie lada kłopoty. O dziwo ze strony Lechii Gdańsk, która uważa, że jej piłkarze nie powinni wypowiadać się na tematy polityczne.

Sytuacja panująca obecnie w Afganistanie jest aktualnie na tapecie w praktycznie każdym zakątku świata. Władzę w kraju przejęli Talibowie, a kolejne kraje wysyłają swoje samoloty, oferując pomoc tym, którzy wspierali służby wojskowe podczas wieloletniej wojny. W rozmowie z Jakubem Białkiem z portalu „Weszło!” na temat całej sytuacji wypowiedział się piłkarz Lechii Gdańsk Omran Haydary. Choć 23-latek wychowywał się w Holandii to jego macierzystym krajem, którego barwy reprezentuje jest Afganistan. - Całe szczęście, że nie mam tam już swojej rodziny. Co czuję? Po prostu boli mnie, gdy widzę, co się dzieje… Przede wszystkim to, jak bardzo to wszystko jest niesprawiedliwe wobec niewinnych ludzi – mówi Haydary. - Myślę, że wciągu najbliższych kilku dni Talibowie ogłoszą zwycięstwo. Ulice staną się puste. Dla kobiet to szczególnie trudna sytuacja. Będą miały dzikie życie. Mózgi Talibów są tak przestawione, że ci myślą, że kobiety są ich nagrodą za to, że kogoś zabiją lub przejmą nad kimś władzę. Bardzo trudno zrozumieć to, jak można tak myśleć. Oni będą gwałcić kobiety bez żadnej ochrony dla nich. Talibowie często mówią w imieniu Islamu, ale tak naprawdę nie ma to nic wspólnego z religią. Chodzenie z bronią, zabijanie niewinnych ludzi i nazywanie siebie muzułmaninem? To wielki fałsz – dodaje po chwili.

Cezary Kulesza na gorąco po objęciu fotela prezesa PZPN

Kara od… Lechii?!

- Talibowie mówią, że lubią piłkę. Ale ja nigdy nie zagram dla tych ludzi. I jestem pewien, że cała afgańska drużyna myśli tak samo – kontynuuje 23-latek. Niewykluczone jednak, że za udzielenie tego wywiadu piłkarza spotka dotkliwa kara. O dziwo, ze strony… Lechii Gdańsk! „Rzecznik Lechii, Michał Żurawski,  po publikacji stwierdził, że piłkarze tego klubu nie mogą wypowiadać się na tematy politycznie, więc prosi o usunięcie wywiadu. I sam Haydary - z tego, co pisze - będzie miał przez tę rozmowę kłopoty w klubie. Uważam to za niewiarygodny absurd. Najlepszy piłkarz w Afganistanie chce wypowiedzieć się na temat piekła, które dzieje się w jego kraju, a jakiś rzecznik zamierza włożyć mu knebel w usta, bo "lechiści nie powinni zajmować się polityką". Przecież w to aż się nie da uwierzyć” – napisał na Twitterze autor wywiadu, Jakub Białek.

Rzecznik odpiera zarzuty

Do sprawy postanowił odnieść się także wywołany do tablicy rzecznik Lechii Gdańsk. Michał Żurawski w rozmowie z Onetem zarzuca portalowi „Weszło!”, że ich praca nie ma zbyt wiele wspólnego z dziennikarstwem. - Nie chcę tego w żaden sposób komentować, to po pierwsze. Po drugie, Weszło przeprowadziło wywiad samodzielnie, bez autoryzacji klubu. Bez żadnego poinformowania klubu, że taka rozmowa zostanie przeprowadzona. Nie będę podsycał tego, co zrobiło Weszło. Dla mnie nie ma to wiele wspólnego z dziennikarstwem. I tyle – zaznaczył.

Szczere wyznanie byłego gwiazdora Legii o klubie z Warszawy! Kibice mogą czuć dumę

Omran Haydary – przebieg kariery

Omran Haydary urodził się w Afganistanie, ale wychowywał się w Holandii. To właśnie tam, w barwach Rody Kerkrade stawiał pierwsze kroki w piłkarskiej karierze. Następnie reprezentował także barwy FC Emmen oraz Dortrechtu, z którym rozstał się w styczniu 2019 roku. Po blisko sześciu miesiącach na bezrobociu trafił do Polski. Najpierw występował w Olimpii Grudziądz, a dobrą dyspozycją zapracował na transfer do Lechii Gdańsk. Haydary jest także reprezentantem Afganistanu, w reprezentacji zaliczył jak do tej pory 8 występów i strzelił 1 bramkę.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze