Piłkarze Polonii Warszawa jednak na urlopach, ale tylko do 28 maja

Posezonowe treningi to kara od właściciela klubu, który nie był zadowolony z postawy zespołu w zakończonych rozgrywkach.

Urlopy nie potrwają jednak za długo. Nadal nie wiadomo, co dalej z piłkarzami. Oni sami nic nie wiedzą i większość z nich w tym czasie nawet nie opuści Warszawy.

Wolą dmuchać na zimne i stawić się w terminie do klubu, gdyż każda niesubordynacja może być użyta przez właściciela klubu do rozwiązania kontraktów. A to dla graczy najprawdopodobniej oznaczałoby też utratę zaległych pieniędzy, których nie dostają już od 2 miesięcy.

Przeczytaj koniecznie: Łukasz Garguła na dywaniku prezesa Wisły Kraków