„Super Express”: - Transmisje meczów PKO Bank Polski Ekstraklasy trafiają do coraz większej liczby krajów, szukacie intensywnie możliwości zaistnienia na innych rynkach?
Marcin Animucki: - Dzięki naszej przedsiębiorczości i kompetencji wewnątrz spółki podpisaliśmy kontrakty na 17 krajów: m.in. całe Bałkany, kraje niemieckojęzyczne, Skandynawia, Portugalia, Anglia, Szkocja, Rosja czy Izrael. Weszliśmy też na rynek dalekiej Azji, do Indonezji i Timoru Wschodniego. Staramy się dotrzeć do Polaków za granicą, do czego służy nasza nowoczesna aplikacja, podobna do tej z La Liga czy UEFA.
- Jak pandemia odbija się na klubach i samej PKO Bank Polski Ekstraklasie?
- Przygotowaliśmy specjalny protokół powrotu na boisko i protokół covidowy. Pozwoliło to wrócić do gry, dokończyć sezon i rozpocząć nowy. Stadion jest podzielony na cztery strefy, w strefie 0-1 mogą przebywać tylko osoby zdrowe, czyli te, które są w specjalnym reżimie sanitarnym. My jako Ekstraklasa przekazaliśmy klubom już 2 mln zł na przeprowadzenie testów. Liczę, że jeszcze w tym sezonie na trybuny wrócą kibice, także dzięki większej liczbie zaszczepionych.
- Na trybunach bardzo brakuje kibiców. Czy to właśnie dlatego powstał cykl #Ekstrakibic?
- Sport bez kibiców na dłuższą metę nie będzie istnieć. W okresie kiedy nie mogliśmy przyjmować fanów na trybunach, przygotowaliśmy kilka projektów z klubami, PKO Bankiem Polskim i naszymi partnerami mediowymi. W naszych mediach publikujemy coraz większą liczbę treści wideo, żeby kibic czuł się „dopieszczony”. Z Canal+ wdrożyliśmy proces współpracy zakładający miesiąc oglądania meczów za darmo.
Oto najlepsi młodzieżowcy w Ekstraklasie. Jeden jest absolutnym DEBEŚCIAKIEM
- Świetnie przyjął się pomysł wybierania Młodzieżowca Miesiąca. Czy ta nagroda odzwierciedla ideę w futbolu, aby stawiać na młodych Polaków, z którymi kibice mogą się identyfikować?
- Pamiętam nasze pierwsze rozmowy z przedstawicielami PKO Banku Polskiego. Z prezesem Zbigniewem Jagiełłą mówiliśmy, jak ważnym elementem współpracy i rozwoju Ekstraklasy jest kwestia związana ze wsparciem młodzieżowców. Kilkumilionowe transfery Modera i Karbownika, pokazują, że to dobra droga dla klubów. Zawodnicy, którzy opuszczają naszą Ekstraklasę i idą do silniejszych lig, są przygotowani na podbój Europy. Takim wspaniałym magnesem jest Robert Lewandowski, który kiedyś był najlepszym piłkarzem Ekstraklasy, a po dziesięciu latach został najlepszym piłkarzem na świecie. On pokazuje, ze z Ekstraklasy można wejść na szczyt.
- Jak przyjęła się akcja kart płatniczych z logiem ulubionego klubu?
- To jeden z najbardziej ciekawych projektów sponsoringowych w ostatnich latach. Staramy się we współpracy ze sponsorami, przede wszystkim z PKO Bankiem Polskim, ale też z innymi partnerami, budować taki system, w którym sponsor nie tylko jest mecenasem sportu, ale też szuka elementów, które mogą połączyć się z tym, czym sponsor zajmuje się na co dzień. Akurat w przypadku PKO Banku Polskiego naturalnym kierunkiem były usługi finansowe. Projekt karty klubowej jest jednym z najciekawszych takich pomysłów.
Sebastian Mila nie ma wątpliwości. To ten zespół zdobędzie mistrzostwo Polski!
- A jaką popularnością cieszy się prowadzona przez Ekstraklasę Fantasy Ekstraklasa? To chyba idealne miejsce, żeby kibice mogli też ze sobą rywalizować.
- Jest to projekt, który wpadł w oko naszym kibicom. Liczba aktywnych uczestników przekracza osiemdziesiąt tysięcy. Ta zabawa w wirtualne rozgrywki, oparte o statystyki meczowe, jest ciekawym uzupełnieniem naszej oferty. Zachęcam do udziału w tych rozgrywkach.
- Trwa też wspólna akcja wszystkich zespołów pt. #EkstraPomoc. Kluby łączą się, by pomagać potrzebującym. Pokazujecie, że przez futbol można wspierać.
- Dla nas ten obszar społecznościowy odgrywa bardzo ważną rolę. Wraz z klubami prowadzimy wspólne akcje CSR-owe, jesteśmy też otwarci na najlepsze pomysły na to, jak możemy włączyć się w pomoc potrzebującym. Jednym z nich – zaproponowanym przez Jagiellonię – była #EkstraPomoc, w której co kilka tygodni jeden klub zgłasza osobę potrzebującą do zbiórki promowanej następnie przez wszystkie drużyny Ekstraklasy. Od lat wspieramy też pomoc osobom niepełnosprawnym na stadionach, były też prowadzone działania, które mają pomóc cieszyć się meczami osobom niedowidzącym lub niewidomym.
Marek Papszun nie może się doczekać startu ligi! Jaki jest cel Rakowa?
- Jakie macie pomysły na dalsze rozwijanie marki PKO Bank Polski Ekstraklasy?
- Czekamy szczególnie na powrót kibiców na stadiony, bo jest np. Kanapa Kibica, ale musimy najpierw wrócić do normalności. Dużą wagę przykładamy do digitalizacji Ekstraklasy, oferujemy coraz większą liczbę statystyk, we współpracy z InStatem. Na stadionach zamontowaliśmy dodatkowe 90 kamer po to, żeby kibice i sztaby szkoleniowe mieli wiedzę na temat liczby przebiegniętych kilometrów, prędkości, z jaką poruszają się piłkarze, czy sektorów, w których najczęściej przebywają.
- Wybrano nowego selekcjonera reprezentacji. Czy dla piłkarzy PKO Bank Polski Ekstraklasy to znak, że jest nowe otwarcie i warto ciężko pracować, bo każdy ma czystą kartę?
- Liczę, że coraz większa liczba zawodników będzie stanowiła zaplecze kadry, ale i coraz skuteczniej rywalizowała z zawodnikami z zagranicy. My jesteśmy kopalnią diamentów, bo wszystko co dobre, zaczyna się w Ekstraklasie. Zawodnicy robią kariery za granicą, ale ich korzenie są tutaj.
Wraca Ekstraklasa! Już 28 stycznia specjalny dodatek do "Super Expressu"
W czwartek 28 stycznia dodatek na rundę wiosenną Ekstraklasy w "Super Expressie". Nie przegap!