Przed hitem 8. kolejki ekstraklasy: Jagiellonia - Legia. Niezgoda na cuda Jesusa

Na Podlasie Jesus Imaz trafił w poprzedniej rundzie. To był strzał w dziesiątkę. Obecny sezon rozpoczął z przytupem. Prowadzi w klasyfikacji najlepszych snajperów (7 goli). Został wybrany „Piłkarzem sierpnia”, gdy w 5 spotkaniach zdobył 6 goli. Dorobek Hiszpana w barwach Jagiellonii mjest imponujący: 21 występów, 17 bramek. - Jagiellonia to drużyna bardzo dobrze grająca w piłkę - powiedział opiekun Legii Aleksandar Vuković (40 l.) cytowany przez oficjalną stronę klubu. - Nie ma tam przypadku. Widzę rękę trenera Mamrota. Drużynie brakowało tylko bramkostrzelnego zawodnika, a po odblokowaniu się Imaza naprawdę wygląda to dobrze - Serb docenił klasę wicelidera.

W Legii skutecznością błysnął Jarosław Niezgoda, który w dwóch kolejkach zdobył pięć goli, w tym zaliczył hat-tricka z Rakowem. - Dwa ostatnie spotkania pozwoliły mi poczuć się pewniej - przyznał Niezgoda na konferencji. - To byli beniaminkowie, ale te trafienia bardzo mi pomogły. Bardzo liczę na to, że to będzie przełomowy sezon. Jestem zdrowy i gotowy - podkreślił gracz wicemistrzów Polski.

Napastnika Legii scharakteryzował trener „Jagi” Ireneusz Mamrot. - Niezgoda jest nieprzyjemnym napastnikiem dla obrońców - zaznaczył. - Czasami go nie widać i nagle jest w sytuacji, którą wykorzystuje z zimną krwią - powiedział Mamrot dla którego będzie to siódmy mecz przeciwko Legii. „Jaga” pod jego rządami zanotowała trzy zwycięstwa, dwa remisy i tylko raz przegrała z klubem ze stolicy.

Jesus Imaz (29 l.)
Wzrost: 174 cm, waga 70 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Jagiellonia Białystok
Mecze/gole w ekstraklasie: 68/31

Jarosław Niezgoda (24 l.)
Wzrost: 185 cm, waga 73 kg
Pozycja: napastnik
Klub: Legia Warszawa
Mecze/gole w ekstraklasie: 64/28