W niedzielnym programie Cafe Futbol Mateusz Borek donosił, że pomocnik "Wojskowych" wybiera się na testy medyczne do Florencji. Informację potwierdził nawet ojciec piłkarza, choć bardzo szybko zdementował ją na łamach serwisu warszawa.sport.pl Cezary Kucharski, menadżer młodego legionisty.
Jak się okazuje, Wolski do stolicy Toskanii wcale się nie wybierał. Włoskie media są w tej kwestii zgodne i podkreślają, że transfer zawodnika kontuzjowanego przez całą rundę byłby najzwyczajniej w świecie pozbawiony logiki. - Fiorentina ma na oku piłkarza Legii, ale jego ewentualne przenosiny na Półwysep Apeniński to temat dopiero na czerwiec - pisze calciomercato.com.