O tym, że Legia Warszawa wzięła na celownik Josipa Juranovicia, jako pierwszy informował Piotr Koźmiński z "Super Expressu". Wszystko się potwierdziło. Jego kontrakt wygasał za rok, więc dla Hajduka Split była to ostatnia okazja, by zarobić na transferze. Według informacji "SE", 24-latek kosztował 400 tysięcy euro. Podpisał trzyletni kontrakt.
Czy Bartosz Kapustka wróci do Polski? Co z zainteresowaniem Legii i Lecha?
- Legia jest zawsze pierwsza i zdobywa trofea oraz gra w eliminacjach do Ligi Mistrzów UEFA. Wiem, że będę reprezentował największy klub w Polsce. Macie mnóstwo kibiców. Są szaleni w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie treningów z nowymi kolegami z drużyny - powiedział Josip Juranović cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
Marcin Brosz o przyszłości Górnika Zabrze: Nauczymy się żyć bez Igora Angulo
- Hajduk gra system 3-5-2 i Josip trzymał prawą stronę. Dobrze sprawdzał się w roli wahadłowego. Ta pozycja pasuje mu najlepiej. Gdy przychodził do Hajduka z Dubravy był pomocnikiem, ale to nie jego pozycja. Został przesunięty na prawą obronę i dobrze na tym wyszedł. W walce o piłkę, w kontakcie z rywalem spisuje się bardzo dobrze, bo jest silnym zawodnikiem. Przy wzroście 173 cm jego słabszą stroną jest gra w powietrzu - charakteryzował 24-latka były kapitan Legii Warszawa Ivica Vrdoljak w rozmowie z "Super Expressem".