Raków Częstochowa dokonał wielkiej sztuki i wyeliminował Rubina Kazań! Mimo że wicemistrzowie Polski nie byli faworytami starcia, to dali radę bardziej znanym rywalom i zameldowali się w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji UEFA! Mecz w Kazaniu był niezwykle emocjonujący - nie zabrakło dogrywki, rzutu karnego w ostatnich minutach i wielkiej sensacji. Miejmy nadzieję, że drużyna Marka Papszuna napisze wielką historię!
Raków Częstochowa gra dalej! Wielkie emocje w Kazaniu
Po pierwszym meczu w Częstochowie wydawało się, że rywale z Rosji i byli uczestnicy Ligi Mistrzów są rywalem piłkarsko lepszym, którego ogranie będzie wyjątkowo ciężką sztuką. Podopieczni Marka Papszuna pokazali jednak, że stać ich na napisanie historii i pokonali o wiele mocniejszego przeciwnika. "Medaliki" grały bardzo odważnie i stwarzały ciekawe sytuacje. W pierwszej połowie, najbardziej aktywnym piłkarzem wicemistrzów Polski był Ivi Lopez, który kreował grę zespołu. Niestety, strzały po jego uderzeniach były niecelne. Najbardziej aktywnym graczem rosyjskiej ekipy był bez wątpienia Kvarashelia. Gruzin pokazał prawdziwą piłkarską magię i przejął na sobie odpowiedzialność za grę ofensywną klubu, stwarzając zagrożenie pod bramką Kovacevicia przez cały czas. Ostatecznie, podstawowy czas rozgrywki nie wystarczył do wytypowania uczestnika fazy play-off Ligi Konferencji, w związku z czym doszło do dogrywki.
Raków dostarczył wielkich emocji. Zadecydowała dogrywka
Klub z Częstochowy ruszył do dogrywki i próbował kreować sytuację, co się opłaciło. Czerwoną kartkę dostał Samosznikow, a Raków zaczął coraz odważniej poczynać sobie pod bramką Rosjan. W końcu, piękne dośrodkowanie Papanikolau wykorzystał Gutkovskis, pokonując bramkarza Rubina główką z bliskiej odległości. Trzeba zaznaczyć, że Łotysz jest autorem pierwszej bramki częstochowian w europejskich pucharach. Niestety, tuż przed końcem meczu mogło dojść do wyrównania przez Rubina. Rzut karny Haksabanovic wybronił jednak Kovacević i przyklepał awans klubu do następnej rundy!
Rubin Kazań - Raków Częstochowa 0:1 (Gutkovskis 111')
Rubin Kazań Dyupin, Ignatyev, Uremović, Begić, Samoshnikov, Jevtić, Abildgaard, Hwang, Haksabanović, Kvarashelia, Kostykuov.Ławka: Medvedev, Ismagilov, Bakaev, Shatov, Saito, Ignatyev, Gritsaenko, Zatov, Musaev.
Raków Częstochowa:Kovacević, Tudor, Niewulis, Arsenuć, Kun, Wdowiak, Papanikolaou, Poletanović, Cebula, Ivi, Musiolik.Ławka: Trelowski, Rundić, Wydra, Szelągowski, Guedes, Arak, Gutkovskis, Kaczmarski, Udovicić, Długosz.