Moja podejrzliwość kumulowała, gdy oglądałem jak sędzia RM kradnie Kucharczykowi prawidłową bramkę w meczu z Widzewem. Podskakiwała w górę, kiedy arbiter HS nie widział zagrania ręką Wasiluka w meczu Cracovii z Ruchem. Rosła jeszcze bardziej, kiedy pan MG nie widział jak piłkarze Lechii i Arki gromadnie leją się i kopią. Cały stadion widział, a on nie dostrzegł.
Jeszcze bardziej wprowadziły mnie błąd ostatnie wyczyny sędziów Adama L. i Wojciecha K., których za decyzje z pozoru znamionujące tępotę w końcu usunięto z listy czynnych „świstaków”. A także demonstracje ślepoty w połączeniu z uporem, jakie dali panowie MB i DP, tak skuteczny w ustaleniu wyniku pojedynku derbowego.
Taki wysyp gamoństwa w wykonaniu sędziów martwił mnie do chwili, gdy przyszedł ktoś świadomy, palnął mnie w plecy i zakrzyknął: - To ty jesteś tępy. Przecież to wszystko ustawione!
Ciężar spadł mi z serca. Dlaczego tak źle o nich myślałem? Przecież od razu powinienem na to wpaść, że sędziowie piłkarscy to ludzie inteligentni...
Sędziowie są inteligentni
2011-10-19
3:14
Od dłuższego czasu kołatało we mnie podejrzenie, że naszych sędziów piłkarskich wybiera się spośród wyjątkowych gamoniów i tępaków. I od razu muszę przyznać, że nie miałem racji.