Szkoleniowiec wrocławian Tadeusz Pawłowski nie ukrywał na konferencji prasowej, że jego zespół rozgrywki Pucharu Polski ma traktować priorytetowo: - To najkrótsza droga do Europy i ze swojej strony będziemy starali się zagrać jak najlepsza piłkę, która może dać nam awans do kolejnej rundy. Nie zapominamy jednak o lidze, bo od razu po dwóch dniach gramy z Cracovią. Musimy teraz to umiejętnie poskładać, porotować składem, żeby to miało ręce i nogi.
Ranking "SE": Kto rządzi polską piłką?
Osłabienia. Słowo klucz w Śląsku w ostatnich tygodniach. Odejście Sebastiana Mili do Lechii Gdańsk to prawdziwa rewolucja. Od reprezentanta Polski rozpoczynano ustalanie składu. Był liderem. Gwiazdą. Dla niego przychodzili kibice na stadion. Teraz sytuacja musi ulec zmianie. Rolę ofensywnego pomocnika przejąć ma ponoć Peter Grajciar. Słowak, z przeszłością w Sparcie i Slavii Praga, który ostatnio grał jednak - o ile to nie za duże słowo dla gościa z dorobkiem siedmiu spotkań w rundzie - w średniaku II ligi czeskiej.
- Nie chcę, aby Grajciar go zastąpił. Chcę, żeby był sobą. Peter to piłkarz, który dużo biega. Może dzięki temu szybko przestawić się z ataku do obrony, ale też odwrotnie. Jest do tego zawodnikiem bramkostrzelnym, a tego też oczekujemy na tej pozycji - skomentował umiejętności 32-latka Pawłowski.
Tajemnicą pozostaje forma nowego "lidera" Śląska. W sezonie 2013/2014 pozostawał on na dość długim - niekoniecznie z własnej woli - urlopie. W skrócie - nie miał klubu. Cudów byśmy więc nie oczekiwali.
Transmisję z wydarzenia przeprowadzi Polsat Sport. Początek meczu o godzinie 20:00. Gwizdek24.pl zaprasza natomiast na relację live.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail