Smolarek nie zagra w Lechu

2010-07-06 16:40

Lech Poznań prowadził dyskretne pertraktacje na temat sprowadzenia na ul. Bułgarską Euzebiusza Smolarka (29 l.). Piłkarz zaśpiewał jednak taką cenę, że "Kolejorz" zrezygnował.

Poznaniacy byli gotowi zapewnić Smolarkowi 400 tys. euro rocznie, co byłoby najlepszą pensją w całej polskiej ekstraklasie. A on za samo złożenie podpisu na umowie zażądał pół miliona.

W roku 2007 Ebi Smolarek był sportowcem roku, kibice kochali go za dwa gole strzelone Belgii i trzy Kazachstanowi. O tamtej pory zaczął sie jednak upadek tego piłkarza. Zwolniony  z Borussii Dortmund Smolarek pertraktowal z Tuluzą, ale Francuzi uznali, ze jest za drogi. Skusił się na niego za 4,8 mln euro Racing Santander, ale wytrzymał tam tylko rok. Oddany na zasadzie wypożyczenia do Bolton Wanderers Ebi szlifowal ławkę, a wpuszczany z rzadka na boisko grał fatalnie. W końcu odszedł do dość marnej greckiej Kavali i... tam też sie nie sprawdził. Jego notowania jako piłkarza w ciągu trzech lat spadły o trzy piętra.

Pobyt w Lechu oznaczał szansę poworotu do reprezentacji. Smolarek z niej nie skorzystał. 29-letni syn Włodzimierza woli szukać szczęścia i forsy w innych stronach. Powodzenia.

Najnowsze