- Jakbym strzelił gola, byłoby super - mówi "Szeryf". - Łatwo nie będzie, bo w bramce Polonii stoi Michal Pesković i spisuje się bardzo dobrze. Jego brata - Borysa - jakoś nigdy nie udało mi się pokonać. Może z juniorem pójdzie mi łatwiej.
W swojej karierze zaliczył już derby stolicy i Wielkopolski. - Przyszedł czas na Śląsk. Takie mecze są fajne, bo zawsze towarzyszy im taki dreszczyk - ocenia. - W meczu z Górnikiem na trybunach zabrakło naszych kibiców. Teraz gramy u siebie i liczymy na ostry doping.
Mecz na Cichej będzie mogło obejrzeć 1500 kibiców Polonii. Pomiędzy fanami obu zespołów ostatnio panuje zgoda. Fani z Bytomia docenili bowiem to, że ich zespół w ubiegłym sezonie mógł korzystać ze stadionu Ruchu.