4. Michał Żewłakow

i

Autor: Tomasz Radzik/SuperExpress Michał Żewłakow zadebiutował w reprezentacji Polski 19 czerwca 1999 roku w meczu z Nową Zelandią. Łącznie były zawodnik m.in. Anderlechtu, Olympiakosu i Legii Warszawa rozegrał dla kadry 102 mecze, gdzie łącznie zanotował trzy trafienia.

Zmiany, zmiany, zmiany

Transferowy hit w ekstraklasie! Michał Żewłakow znów w Legii, ale się dzieje!

2025-03-27 13:52

Władze Legii zabrały się do pracy. Od kilku miesięcy w klubie nie było dyrektora sportowego. To stanowisko zostało w końcu obsadzone. Pojawiało się wiele nazwisk, ale tymczasem kandydat był pod ręką. Nie trzeba było długo szukać. To Michał Żewłakow (49 l.), który został właśnie przedstawiony jako nowy dyrektor sportowy ekipy z Łazienkowskiej.

Były reprezentant Polski grał w Legii przez dwa lata. Po zakończeniu kariery Michał Żewłakow pozostał w klubie. Odpowiadał za skauting, a później został dyrektorem sportowym. To on ściągnął do klubu takich asów jak Michał Pazdan, Vadis Odjidja-Ofoe czy Nemanja Nikolić. Dał się poznań jako świetnych fachowiec, mający świetne kontakty w piłkarskim środowisku. Oczywiście nie wszystkie transfery były udane. Z warszawskim klubem rozstał się we wrześniu 2017 roku, gdy samodzielnym właścicielem został Dariusz Mioduski.

Teraz ponownie Żewłakow zasiądzie na fotelu dyrektora sportowego Legii. Ostatnio tę funkcję sprawował Jacek Zieliński. Czy pod rządami byłego kadrowicza stołeczny zespół odzyska blask? Podpisał umowę na dwa lata. - Powrót do Legii to dla mnie ogromne wyzwanie. Znam ambicje tego klubu i jego kibiców. Wspólnie będziemy pracować nad tym, aby Legia osiągała kolejne sukcesy zarówno na krajowym podwórku, jak i w europejskich pucharach - powiedział Michał Żewłakow, cytowany przez klubowy portal.

- Myślę, że u Michała jest pewnego rodzaju spełnienie, że na to czekał - powiedział jego brat Marcin Żewłakow w rozmowie z Kanałem Sportowym. - Nosił to długo w sobie. Nie wiem, czy praca, którą wykonywał ostatnio, ona też go do tego troszkę nie przygotowała, nie przybliżyła. Znowu poczuł trochę tej materii piłkarskiej, gdzie można podywagować, można się posprzeczać, czasami forsować swoją wersję czy swoje preferencje. Zbijając to wszystko z takim poczuciem tego, co było za jego czasów przy pierwszej przygodzie z Legią, a tym, co jest teraz, czy to nie wywołało w Michale takiej chęci do podjęcia rękawicy, do zmierzenia się z tą materią, z której ostatnio wyniósł więcej dobrych doświadczeń i wspomnień niż złych, bo tych nie możemy zapomnieć – dodał.

Jak będą wyglądały jego relacje z właściciele Legii? - To że Dariusz Mioduski zwrócił się z tym do Michała, wydaje się, że też zdejmuję tę rysę, którą miał w sobie po zwolnienia, że ta sama osoba ponownie chce porozmawiać i zgłosiła się, żeby ustalić nowe warunki współpracy - tłumaczył Marcin Żewłakow w Kanale Sportowym.

- Powrót do Legii to dla mnie ogromne wyzwanie. Znam ambicje tego klubu i jego kibiców. Wspólnie będziemy pracować nad tym, aby Legia osiągała kolejne sukcesy zarówno na krajowym podwórku, jak i w europejskich pucharach - powiedział Michał Żewłakow, cytowany przez oficjalny portal warszawskiego klubu.

QUIZ: Ile wiesz o Legii Warszawa?
Pytanie 1 z 10
Zacznijmy od podstaw. W którym roku powstała Legia Warszawa?
QUIZ: Ile wiesz o Legii Warszawa?
Sonda
Kto będzie mistrzem Polski w sezonie 2024/25?
Wojciech Strzałkowski i jego Jagiellonia. Jakie ma plany i marzenia?
Polska na ucho
Wyścig życia

Najnowsze