W tym sezonie Julia ma wiele powodów do radości, bo Piech spisuje się w Ruchu bardzo dobrze, strzelił już 5 goli. Jego popisy w meczach w Chorzowie ogląda z trybun, zaś mecze wyjazdowe śledzi przed telewizorem.
Przeczytaj koniecznie: Stadion w Poznaniu otwarty. Kibice zobaczą mecz Lech - Ruch
- Jestem pewien, że w sobotę będzie mocno się stresować. Odkąd jesteśmy razem, Julia bardziej zaczęła interesować się piłką. Podszkoliłem ją z zasad gry, teraz z pewnością umie powiedzieć, co to jest spalony - śmieje się Piech w rozmowie z "Super Expressem". Oczywiście wie też, ile goli w tym sezonie strzelił jej narzeczony!
Walczą o puchary
W przyszłym roku piłkarz Ruchu planuje wziąć z Julią ślub.
- To najwyższy czas, bo znamy się już od ośmiu lat. Poznaliśmy się na podwórku przed moim domem. Julia szła z trzema koleżankami i wpadła mi w oko. Podszedłem, zagadałem, a potem umówiliśmy się na randkę. I tak to się zaczęło - wspomina.
W sobotę narzeczona Piecha z pewnością obejrzy ciekawy mecz, bo zarówno Ruch, jak i Lech wciąż mają chrapkę na awans do europejskich pucharów. Niespodziewanie do osiągnięcia tego celu bliżej jest chorzowianom.
- Gramy dobrą piłkę, jesteśmy skuteczni i mamy efekty. Przed sezonem mówiono, że będziemy walczyć o utrzymanie, a my bijemy się o puchary. Liczymy po cichu na powtórkę z poprzedniego sezonu, kiedy zajęliśmy w lidze trzecie miejsce - podkreśla.
Patrz też: Litar - szef kibiców Lecha Poznań - trafi na rok za kraty?
Ucieknie Arboledzie
Chorzowianie otwarcie mówią, że liczą na pokonanie mistrzów Polski w Poznaniu. Jest to tym bardziej możliwe, że Lech jest rozbity po porażkach z Legią i Wisłą.
- Rywala nie lekceważymy, ale chcemy wykorzystać jego kryzys i wyrwać mu zwycięstwo. Jeśli wygramy, bardzo zbliżymy się do naszego celu. Przeczytałem w prasie, że w Lechu nie zagra Artjoms Rudnevs. To dobrze, bo to najgroźniejszy zawodnik "Kolejorza". Ja z kolei będę walczył z Bosackim, który jest bardzo doświadczony, a także z silnym i dobrze ustawiającym się Arboledą. Nie pękam jednak przed nimi. Zrobię wszystko, aby uciec im i strzelić gola. Dla Julii - kończy Piech.
Czy wiesz, że Arkadiusz Piech...
- najbardziej lubi jeździć audi (obecnie ma A4)
- mierzy zaledwie 171 cm, w dzieciństwie koledzy mówili na niego Kajtuś
- jest fanem komedii i filmów sensacyjnych
- za wzór stawia sobie Brazylijczyka Ronaldinho
- słucha amerykańskiego hip-hopu (ulubieni wykonawcy to Nas i The Game)