"Górale" mecz w Łodzi rozpoczęli znakomicie i już w 11. minucie po trafieniu Damiana Chmiela objęli prowadzenie. Po zmianie stron na 2:0 z rzutu karnego podwyższył Robert Demjan, który z 14 golami na koncie został królem strzelców. Dwie minuty później Mariusz Rybicki kontaktową bramkę i do samego końca kibice byli świadkami wielkich emocji. Widzew, mimo wielu prób, nie znalazł już jednak sposobu na szczelną obronę Podbeskidzia.
Widzew - Podbeskidzie 1:2
0:1 Chmiel 11. min, 0:2 Demjan 58. min (karny), 1:2 Rybicki 60. min
Sędziował: Paweł Raczkowski 4. Widzów: 6000
Widzew: Mielcarz 3 - Broź 3, Abbes 2, Phibel 3, Bartkowski Ż 2 - Kaczmarek 3 (46. Carvalho 3), Dudek 3 (60. Bruno Ż), Gavrić 2, Nowak 2 (46. Batrović), Rybicki 4 - Pawłowski 2
Podbeskidzie: Zajac 3 - Górkiewicz Ż 2, Sokołowski Ż 3, Pietrasiak 3, Telichowski 2 - Chmiel Ż 4, Pawela 3, Wodecki 3 (80. Malinowski), Deja 2 (46. Sloboda 2), Łatka Ż 3 - Demjan 4 (89. Piter-Bucko)
Ocena: 4