Mimo że zawodnik był zdecydowany poważnie obniżyć swoje wymagania finansowe, to i tak okazały się one dla Lecha zbyt wygórowane. W Poznaniu podjęto decyzję o stawianiu na perspektywicznych graczy. Jak wiemy, Gallas do takich już od dawna nie należy.
Przeczytaj także: 11. kolejka Ekstraklasy, jakie mecze? Tu klasyk, tam derby - będzie się działo!
Jak poinformował "Przegląd Sportowy", menedżer zawodnika Pierre Frelot nie wyklucza transferu swojego podopiecznego do innego klubu T-Mobile Ekstraklasy.
- Na pewno nie wykluczamy gry Williama w polskiej lidze, bo wiemy, że są tu kluby, które mogą mu zapewnić odpowiednie warunki - przyznał Frelot.
Zobacz również: Jan Tomaszewski na temat następcy selekcjonera: Cudzoziemiec za Fornalika
William Gallas uznawany jest za jednego z najlepszych francuskich środkowych obrońców w historii. W trakcie swojej kariery grał m.in. w Arsenalu, Chelsea czy Tottenhamie. Z tym ostatnim klubem rozstał się latem 2013 roku. Od tamtego czasu pozostaje wolnym zawodnikiem.
Warto zaznaczyć, że Gallas to także wielokrotny reprezentant Francji. W barwach swojego kraju zaliczył ponad 80 występów.