To był szczególny mecz dla trenera Wisły Płock Radosława Sobolewskiego. Górnik Zabrze był bowiem ostatnim klubem w jego karierze. - Dobrze wspominam czasy moich występów w Górniku Zabrze. Po pierwsze poznałem wspaniały region, jakim jest Górny Śląsk. Tak naprawdę po odejściu z Wisły Kraków miałem pograć jeszcze rok, jednak tak dobrze czułem się w tym miejscu, że zostałem w Zabrzu aż na trzy lata - wspominał.
Jakub Rzeźniczak i jego ZACHWYCAJĄCA dziewczyna. Od tych ZDJĘĆ zrobi wam się GORRRĄCO!
O zwycięstwo przesądził gol Huberta Adamczyka. W 68. minucie 22-letni pomocnik oddał fantastyczny strzał sprzed pola karnego, nie dając żadnych szans bramkarzowi. "Hubert Adamczyk to będzie kawał piłkarza... fakt, nie opinia" - pochwalił swojego klubowego kolegę Jakub Rzeźniczak. W 82. minucie gospodarze mieli rzut karny. Do piłki podszedł Dominik Furman, jednak Martin Chudy obronił!
Medaliści olimpijscy na ratunek! Piotr Świerczewski i Marcin Jałocha poprowadzą pierwszoligowca
Wisła Płock, która w poprzedniej kolejce pokonała ŁKS Łódź 2:0, wygrała drugi mecz z rzędu. Pierwszy raz od października 2019 roku. Dzięki temu utrzymała się w PKO Ekstraklasie. Wśród spadkowiczów znalazły się Arka Gdynia, Korona Kielce i ŁKS Łódź.
Wisła Płock - Górnik Zabrze 1:0 (0:0)
Bramka: Adamczyk 68
Wisła: Krzysztof Kamiński - Cezary Stefańczyk, Michał Marcjanik, Alan Uryga, Angel Garcia - Torgil Gjertsen (82. Dawid Kocyła), Mateusz Szwoch, Dominik Furman, Hubert Adamczyk, Giorgi Merebaszwili (57. Piotr Tomasik) - Cillian Sheridan (76. Karol Angielski)
Górnik: Martin Chudy - Przemysław Wiśniewski, Aleksander Paluszek (55. Filip Bainović), Paweł Bochniewicz - Stavros Vassilantonopoulos, Roman Prochazka (55. Igor Angulo), Daniel Ściślak (82. Piotr Krawczyk), Jesus Jimenez, Erik Janza - Erik Jirka, Giorgos Giakoumakis
Żółte kartki: Stefańczyk, Szwoch - Bainović, Janža.