Wisła - Ruch. Marek Zieńczuk chce wziąć przykład z Podbeskidzia

2011-03-04 11:01

W Krakowie zmierzą się dziś jedne z najbardziej utytułowanych drużyn w Polsce. Wisła, 12-krotny mistrz kraju, podejmuje Ruch Chorzów, który w swojej historii 14 razy świętował tytuł. Ale "Niebiescy" nie wstydzą się przyznać, że w starciu mistrzów zamierzają się wzorować na... pierwszoligowym Podbeskidziu.

Drużyna z Bielska-Białej ograła bowiem kilka dni temu wisłę w Krakowie w meczu Pucharu Polski. - Bielszczanie pokazali, że wiślaków można pokonać. Będziemy chcieli, podobie jak pierwszoligowiec, wyprowadzać groźnie kontry - mówi na łamach "Przeglądu Sportowego" skrzydłowy Ruchu Marek Zieńczuk.

Przeczytaj koniecznie: Osman Chavez z Wisły Kraków: Nawrócę Polaków

Dla Zieńczuka dzisiejsze spotkanie będzie zresztą szczegóne. - Mam sentyment do Wisły. W końcu grałem w Krakowie pięć lat i odniosłem kilka sukcesów - wspomina. - Ale dziś wracam na Reymonta w całkiem innej roli. Chciałbym tarfić do siatki i żebyśmy to my zdobyli trzy punkty - dodaje Zieńczuk.

Najnowsze