Dwaliszwili to jeden z najlepszych napastników ligi izraelskiej, do której trafił z łotewskiego Skonto Ryga. W Maccabi od razu zaczął grać pierwsze skrzypce. Dwa lata temu był wicekrólem strzelców tamtejszej ekstraklasy, z szesnastoma bramkami na koncie. Rok temu trafił do siatki 12 razy, a w tym sezonie, w 10 spotkaniach, strzelił 7 goli.
- To bardzo dobry napastnik, myślę, że nawet trochę niedoceniany. Jestem jednak przekonany, że strzeli dla Polonii dużo goli - komentował dla "Super Expressu" Maor Melikson, który dobrze zna Gruzina z czasów gry w Izraelu.