Mecz Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin zaczął się jak marzenie dla gospodarzy. "Miedziowi" już po sześciu minutach prowadzili za sprawą gola Martina Nespora. Niedługo później napastnik musiał opuścić boisko, a zastąpił go Jakub Świerczok. Rezerwowy snajper świetnie wszedł w spotkanie i w trzydziestej trzeciej minucie ładnym strzałem pokonał po raz drugi Łukasza Załuskę, podwyższając prowadzenie lubinian.
Zagłębie w drugiej połowie wciąż przeważało, ale przyjezdni również zaczęli stwarzać sobie okazję. Gola kontaktowego mogli strzelić między innymi Adam Frączczak czy Dariusz Formella. Ostatecznie żadnemu z "Portowców" nie udała się ta sztuka i goście z Pomorza Zachodniego przegrali na Dolnym Śląsku 0:3, ponieważ w doliczonym czasie trafienie dla "Miedziowych" dorzucił Świerczok. Szczecinianie zanotowali trzecią porażkę w czterech spotkania sezonu 2017/18 Ekstraklasy.
Po czterech kolejkach Zagłębie przewodzi Ekstraklasie z dziesięcioma punktami na koncie. W następnej serii gier zagra na wyjeździe z Lechem Poznań. Pogoń jest trzynasta i ma trzy "oczka". W piątej kolejce podejmie Lechię Gdańsk.
Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 3:0 (2:0)
Bramki: Martin Nespor 6, Jakub Świerczok 33, 90
Żółte kartki: Woźniak, Kopacz - Rudol, Rapa
Zagłębie: Polacek – Czerwiński, Guldan, Jach, Dziwniel – Kopacz, Jagiełło (67. Tosik), Kubicki – Starzyński (87. Janoszka) – Woźniak, Nespor (25. Świerczok)
Pogoń: Załuska – Rapa, Rudol, Dvali, Nunes – Hołota (46. Piotrowski), Rafał Murawski (46. Kort) – Formella, Drygas (81. Listkowski), Gyurcsó – Frączczak