Bolesne i brutalne słowa Rosjan o Polsce. Nie mamy czego tam szukać?!

Polscy piłkarze po kompromitującym meczu ze Słowacją znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji. Robert Lewandowski i spółka podnieśli się jednak po nieoczekiwanej porażce na inaugurację i w meczu o wszystko zremisowali z faworyzowanymi Hiszpanami (1:1), pozostając w grze o awans do 1/8 finału. Decydujący będzie dzisiejszy mecz przeciwko Szwecji. Dwubramkowa wygrana może nawet sprawić, że zajmiemy 1. miejsce w grupie (w przypadku remisu Hiszpanii ze Słowacją), jakiekolwiek zwycięstwo „Biało-Czerwonych” zapewni natomiast podopiecznym Paulo Sousy awans do dalszej fazy gier.

Rosyjskie media sceptycznie o szansach Polaków

Choć przed dzisiejszym spotkaniem w Polsce panuje optymizm, rosyjskie media są przekonane o tym, że nasi zawodnicy podzielą los „Sbornej” i pożegnają się z turniejem już po fazie grupowej. "Niestabilnej reprezentacji Polski trudno będzie liczyć na wiele" - ocenia portal Championat.com. Dziennikarze są zdania, że Polacy na tym turnieju nie przekonują, a ryzyko, że będą ostatni w grupie jest dość duże. Jako głównego argumentu używa się znakomitej gry defensywnej naszych dzisiejszych rywali, którzy w dwóch spotkaniach nie stracili jeszcze gola. Robin Olsen do tej pory nie dał się pokonać ani Hiszpanom ani Słowakom, rosyjskie media są przekonane, że sztuka ta nie uda się także „Lewemu” i spółce.

Skład Polski na mecz ze Szwecją na Euro. Czy zagra Krychowiak?

Polacy ruszą do ataku?

W nieco bardziej optymistycznym tonie odnośnie szans Polaków pisze portal Sport24.ru. "Polacy z pewnością ruszą do ataku, prędzej czy później to nastąpi" – możemy przeczytać w artykule. Rosyjscy żurnaliści dodają jednak, że „Biało-Czerwoni” nie wygrali ze Szwedami od 30 lat. Zwraca jednak uwagę, że Chorwacja do tej pory nigdy nie wygrała ze Szkocją, a przełamanie nastąpiło podczas wtorkowego meczu Euro 2021. Sport24.ru podkreśla także, że Robert Lewandowski podczas turnieju „nie potwierdza swojego statusu lidera”. Mimo tego dziennikarze portalu uważają, że „choć nie ma koło siebie kolegów z Bayernu, w dalszym ciągu może w pojedynkę zadecydować o losach spotkania”.

Kolejny mecz o wszystko

Spotkanie Polski ze Szwecją odbędzie się dziś o godz. 18:00 na stadionie w Sankt Petersburgu. Reprezentacja „Trzech Koron” z 4 punktami jest już pewna awansu do 1/8 finału, Szwedzi będą jednak walczyć o wygranie grupy i trafienie w kolejnej fazie potencjalnie słabszego rywala. „Biało-Czerwonym” awans do fazy pucharowej zapewni jedynie zwycięstwo. W przypadku wygranej minimum dwiema bramkami oraz remisu Hiszpanii ze Słowacją podopieczni Paulo Sousy zakończą zmagania grupowe na 1. miejscu i w kolejnym spotkaniu zmierzą się z jedną z reprezentacji, która w swojej grupie zajęła 3 . miejsce. Jeśli „Lewy” i spółka zajmą ostatecznie 2. miejsce w grupie E, ich rywalem w 1/8 finału będzie Chorwacja.