Walia i Szwajcaria mierzyły się w ramach drugiego meczu grupy A na Euro 2020. Helweci, którzy byli uważani za faworytów spotkania, pokazali wspaniałą i techniczną piłkę, jednak czasami brakowało im szczęścia i nie byli w stanie wykorzystać przewagi. Walijczycy wykorzystali moment nieuwagi rywali i w sprytny sposób wyrównali stan spotkania.
Walia remisuje ze Szwajcarią. Wielkie emocje w pierwszym, sobotnim meczu
W trakcie pierwszej połowy meczu nie można było stwierdzić, kto zdominuje spotkanie. "The Dragons" skupili się na rozbijaniu ataków rywali i wychodziło im to bardzo dobrze. Kilka dobrych sytuacji miał Seferović, który strzelał o wiele za mocno. Najciekawszym wydarzeniem pierwszej odsłony meczu było zderzenie Moora z Mbabu, po którym atakujący Cardiff City musiał przyjąć pomoc lekarską i opatrunek na głowę. Mimo że polała się krew, piłkarz dał radę rozegrać pełne 90 minut, co było kluczowe dla wyniku spotkania.
Moore nie zlękł się krwi. Doprowadził do remisu
W drugiej odsłonie spotkania, to Szwajcarzy przejęli inicjatywę i zaczęli nękać bramkę strzeżoną przez Warda. Świetnie spisywał się Embolo, którego upilnowanie sprawiało wielkie problemy linii defensywnej Walii. Piłkarz Borussii Mönchengladbach oddał precyjny strzał, po którym sędzia zarządził rzut rożny. Rodriguez dograł precyzyjnie, a napastnik złożył się do strzału głową i wyprowadził Helwetów na prowadzenie. Od tego czasu, Helweci próbowali uspokoić grę i trzymać prowadzenie, co przyniosło marny rezultat. W 73 minucie spotkania Walijczycy rozegrali rzut rożny i ośmieszyli obrońców. Bohaterem okazał się Moore, który, podobnie jak Embolo, zdobył bramkę głową.
Euro 2020: Walia - Szwajcaria 1:1. Zapis relacji na żywo [WYNIK, SKŁADY]
Szwajcaria straciła szansę na zwycięstwo
Trener Szwajcarów, tuż po straceniu prowadzenia, zaczął robić bardzo dobre zmiany. Napastnik Benfiki Lizbona - Seferović, został zmieniony przez Gavranovicia, który robił prawdziwe spustoszenie w obronie Walijczyków. Miał nawet okazję cieszyć się z bramki, jednak sędzia spotkania zauważył spalonego. Piłkarz Dinama Zagrzeb próbował, starał się i raz po raz nękał Warda, który okazał się lepszy. Ostatecznie, mecz zakończył się remisem 1:1 i jest to rezultat, który powinien zadowalać kibiców z Walii. Brak skuteczności Szwajcarów był dzisiaj bardzo widoczny i to okazało się zgubą Helwetów.