Na dobrą sprawę rywalizacja Belgii z Portugalią mogłaby mieć miejsce w finale tegorocznej imprezy. Wyniki w ostatniej kolejce w grupie F ułożyły się jednak tak, że mistrzowie Europy zajęli trzecie miejsce i musieli mierzyć się z jednym z faworytów Euro już w 1/8 finału. Dla obu zespołów odpadnięcie w tej fazie imprezy byłoby ogromnym rozczarowaniem. Ale ktoś musiał odpaść. W Sewilli spodziewano się żywego i dobrego spotkania, ale pierwsza połowa nie spełniła oczekiwań wielu kibiców. Bo działo się dość niewiele.
Zbigniew Boniek publicznie UDERZYŁ w piłkarza reprezentacji. Prezes PZPN nie brał jeńców, było OSTRO
Co prawda już w piątej minucie Diogo Jota znalazł się w dobrej sytuacji na zagrożenie bramce Belgii, jednak Portugalczyk nieczysto trafił w piłkę i fatalnie spudłował z jedenastu metrów. Była to jedna z nielicznych sytuacji w pierwszej połowie. Gra w dużej mierze toczyła się w środku boiska i emocji było jak na lekarstwo. Ale o te zadbał Thorgan Hazard.
Tuż przed zmianą stron młodszy z braci Hazard uderzył z około 25 metrów. Piłka leciała bardzo szybko, nabrała niespodziewanej rotacji i wpadła do siatki obok bezradnego Rui Patricio. Od początku drugiej odsłony naciskała Portugalia. Belgowie rzadko kiedy opuszczali własną połowę boiska, ale mistrzowie Europy nie mieli wielu klarownych sytuacji. W 58. minucie fatalnie przestrzelił Jota z bliskiej odległości.
W kolejnych minutach oglądaliśmy mnóstwo fauli z obu stron i kilka żółtych kartek. Pod belgijską bramką groźnie zrobiło się dopiero pod koniec spotkania, kiedy to najpierw Thibaut Courtois wybronił strzał głową Rubena Diasa, a następnie uratował go słupek po uderzeniu Raphaela Guerreiro. Czerwone Diabły zdołały zachować czyste konto, a tym samym mogły cieszyć się z awansu do ćwierćfinału.
Belgia - Portugalia 1:0 (1:0)
Bramki: T. Hazard 42'
Żółte kartki: Vermaelen, Alderweireld - Palhinha, Dalot, Pepe
Belgia: Courtois - Alderweireld, Vertonghen, Vermaelen - Meunier, Tielemans, Witsel, T. Hazard (90+5. Dendoncker) - De Bruyne (48. Mertens), Lukaku, E. Hazard (87. Carrasco)
Portugalia: Rui Patricio - Dalot, Dias, Pepe, Guerreiro - Moutinho (56. Fernandes), Palhinha (79. Danilo), Sanches (79. Oliveira) - Silva (56. Felix), Ronaldo, Jota (70. A. Silva)